Mieszkaniec powiatu sochaczewskiego uwierzył w historię oszustów, że jego córka doprowadziła do wypadku drogowego i przekazał obcemu mężczyźnie pieniądze i biżuterię. Ponownie prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności w sytuacjach, gdy rozmowy dotyczą waszych oszczędności.
W sobotę (23.08) w nocy do mieszkańca powiatu sochaczewskiego zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę. Poinformowała rozmówcę, że jego córka doprowadziła do wypadku drogowego, w którym inna kobieta straciła dziecko. Twierdziła również, że konieczne jest wpłacenie wysokiej kaucji, aby zatrzymana mogła wyjść na wolność.
Podczas rozmowy z osobą podającą się za funkcjonariuszkę Policji, w tle słychać było roztrzęsiony głos kobiety. Mężczyzna był przekonany, że to jego córka, a to spowodowało, że uwierzył w historię o wypadku drogowym i przekazał gotówkę w różnych walutach oraz biżuterię mężczyźnie, który zapukał do jego drzwi.
Mieszkaniec powiatu sochaczewskiego zadzwonił rano do swojej córki i wtedy dowiedział się, że został oszukany.
Sochaczewscy policjanci ponownie przypominają, że oszuści podszywają się pod policjantów, prokuratorów lub członków bliskiej rodziny i wykorzystują emocje, aby zmanipulować swojego rozmówcę i wyłudzić od niego pieniądze. Pamiętajcie, że policjanci i prokuratorzy nie żądają i nie odbierają od nikogo pieniędzy. Płacz osoby w tle, która według zapewnień ma być waszym bliskim to sposób, abyście uwierzyli w oszustwo. Nigdy nie działajcie pod presją czasu. Oszuści często grają na emocjach, abyście nie mieli możliwości podjęcia właściwej decyzji. Płacz w słuchawce, element zagrożenia i dramatyczne okoliczności mają sprawić, że nie będziecie mieli czasu się zastanowić.
Jeżeli przestępcom udało się was oszukać, zgłoście się do najbliższej jednostki Policji.
st. asp. Agnieszka Dzik
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz