Zamknij

Medusa, WacToja, PlanBe, Sarius i Avi na WSC Festiwalu

B.S. 10:14, 24.08.2025 Aktualizacja: 10:51, 24.08.2025
Skomentuj

Drugiego dnia WSC Festiwalu królował rap. Sobotnie wydarzenie 23 sierpnia rozpoczęli Dżekson i PJN, lokalni artyści, którzy rozgrzali publiczność. Z każdym taktem i każdą nutą mieszkańcy Sochaczewa i przybyli goście wypełniali szczelnie wolną przestrzeń amfiteatru. Na scenie meldowali się kolejno Medusa, PlanBe, WacToja i Sarius. Gwiazdą wieczoru był Avi. Uczestnicy II WSC Festiwalu mogli usłyszeć najpopularniejsze numery, w tym świetny duet z kawałka "Apollo". 

[FOTORELACJA]16008[/FOTORELACJA]

Dziś już nikt nie zastanawia się nad sensem robienia młodzieżowego festiwalu w Sochaczewie. Burmistrz Daniel Janiak, wraz ze sztabem organizatorów i partnerów wydarzenia przekuł skrót znany z tablic rejestracyjnych miasta w rozpoznawalny brand o coraz większym zasięgu. Najlepszą wizytówką WSC Festiwalu była sobotnia frekwencja. Publiczność wypełniła szczelnie całą skarpę parkową i schodki amfiteatru. Tłum fanów rozciągał się od Podzamcza po Park imienia Fryderyka Chopina i ulicę Traugutta. Wielu nasłuchiwało koncertów także ze wzgórza zamkowego. 

Nie trzeba słuchać tego, czego słucha młodzież, żeby posłuchać tego, czego słucha młodzież

Swoje umiejętności taneczne między koncertami zaprezentowały także cheerleaderki Red Fire. Artyści dopisali. Lineup robił wrażenie. Po lokalnych raperach Dżeksonie i PJN pojawił się absolutny krajowy TOP. Medusa, współprowadzący WSC Festiwal z burmistrzem Danielem Janiakiem, nie krył zachwytu nad Sochaczewem i zgromadzoną publicznością. Niesamowite show zrobił także PlanBe. Fani wyśpiewali z artystami wszystkie utwory, po kultowe już "Eldorado". Ale nie tylko PlanBe mógł się czuć wyróżniony. Owacji i bisów było mnóstwo. Niesamowicie zaprezentował się WacToja, a publiczność nieprzerwanie zdzierała gardła. Przed gwiazdą wieczoru nieprzypadkowo wystąpił Sarius. W ostatnim koncercie sobotniego wieczoru na scenie pojawił się Avi, a kawałek "Apollo" artyści wykonali razem, w duecie. Publiczność zgromadzona na Podzamczu, w Amfiteatrze otrzymała od organizatorów najlepszy pakiet muzycznych wrażeń. To było coś wielkiego.

- Jeżeli chodzi o emocje i energię pod sceną, to powiem szczerze, że Sochaczew naprawdę trzyma poziom. Chciałbym pozdrowić tutaj wszystkich i podziękować im, bo naprawdę pozytywnej energii nie zabraknie mi na długi czas - 

- powiedział Medusa. 

- No super! Super energia, fajni ludzie. Mega nas naładowali samym pozytywem, uśmiechem. My się tu naprawdę dobrze bawiliśmy. Widziałem, że oni też. Samopoczucie mam świetne, a co do występu, to niesamowite, że od 10 lat w tym wieku mogę cały czas grać koncerty dla takich tłumów, jak tutaj w Sochaczewie. Życzę sobie, żeby to trwało jak najdłużej - 

- powiedział PlanBe, świętujący niedawno urodziny. 

- Siema, siema WSC Festiwal! Siema Radio Sochaczew! Bardzo mi miło, że jestem Waszym gościem. Wrażenia po koncercie jak najbardziej pozytywne. Była pełna moc! Postaraliśmy się tutaj z Young Tulipanem i całą ekipą, żeby wszyscy skakali, żeby było ogniście! No i co? Jak było, chyba każdy widział i każdy wie! To był gruby, gruby ogień! Sochaczew od strony Amfiteatru i publiki niesamowicie mi się podoba! Przepiękne miejsce i fajna scena do grania. Byliśmy z dziewczyną pod wrażeniem tego, co zobaczyliśmy, bo jestem tu pierwszy raz - 

- dodał WacToja po zejściu ze sceny.

Dobry festiwal to bezpieczny festiwal

Artyści na scenie meldowali się w godzinnych setach. Nie zabrakło niespodzianek i przerywników dla publiczności. Były konkursy, a rozbudowana strefa gastronomiczna i lunapark, przyciągały całe rodziny. Nad bezpieczeństwem uczestników i sprawnym przebiegiem koncertów czuwał sztab ludzi. Warto tę pracę docenić.

- Fajnie, że publiczność tak dobrze przyjęła naszych artystów. Ciągle będę podkreślał, że nie byłoby tego festiwalu, gdyby nie sponsorzy, te wszystkie firmy, które chcą budować swoją markę na takich wydarzeniach. Myślę, że Sochaczew może być jedynym takim miastem w Polsce, który ma taki bezpłatny festiwal. Jestem dumny, bo młodzi mieszkańcy Sochaczewa często mówili, że tu się nic nie dzieje. Dziś często rozmawiamy i oni są dumni. Mamy trzy litery święte, WSC i wierzę, że będą one znane i rozpoznawalne w całym kraju. A co dalej? Mamy niedzielę i kolejnych artystów, a potem już WSC Festiwal 2026 -

- podsumował z entuzjazmem burmistrz Daniel Janiak, pomysłodawca WSC Festiwalu.

- Wierzę, że mieszkańcy, którzy nie korzystają z tej oferty będą tolerancyjni dla młodych i wszystkich naszych gości i ten weekend wytrzymają. Za wszystkie uciążliwości serdecznie przepraszam. Cieszę się, że Miasto Sochaczew mogło współorganizować taką ofertę dla młodych. Pragnę też podziękować całemu Wydziałowi Kultury, pani kierownik Julii Kuligowskiej, dla pana Jakuba Okraski, pani Katarzyny Majczak, pani Katarzyny Majorek. To czwórka, która niesamowicie poczuła cały vibe. Z ich strony jest ciągle wielkie zaangażowanie, a ja jestem dumny, że mamy takich współpracowników. Dla nas WSC to także bezpieczeństwo. Dobry festiwal to bezpieczny festiwal -

- dodał burmistrz Daniel Janiak.

W niedzielę 24 sierpnia ostatni, trzeci dzień wydarzenia. Na scenie Purple, Michał Szczygieł, Kubańczyk, Molesta Ewenement, Jamal i Paktofonika. Organizatorem WSC Festiwalu jest Miasto Sochaczew. 

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%