Zamknij

Trudne tygodnie SKTS. Nadarzyn nie dał szans

21:50, 15.12.2024 Aktualizacja: 22:18, 15.12.2024
Skomentuj

Ten sezon Ekstraklasy Kobiet układa się kompletnie nie po myśli Sochaczewskiego Klubu Tenisa Stołowego. Zawodniczki Bronisława Gawrylczyka zajmują w rozgrywkach ostatnie 8. miejsce. W niedzielne popołudnie 15 grudnia nasza drużyna dopisała do swojego konta kolejną, tym razem wyjazdową porażkę. MUKS Start Nadarzyn pewnie wygrał 3:0. W wtorek 17 grudnia ostatni mecz tego roku. 

Zawodniczki Sochaczewskiego Klubu Tenisa Stołowego w sezonie 2024/2025 nie potrafią odnaleźć swojego meczowego rytmu. Łącznie w trwającej kampanii Ekstraklasy Kobiet podopieczne Bronisława Gawrylczyka aż 5 razy odchodziły od stołu pokonane. Wygrały ledwie jeden mecz we wrześniu z KS Bronowianką Kraków. 

Szansą na odbicie się z dna tabeli było niedzielne spotkanie w Nadarzynie. Rywalki z czołówki były jednak poza zasięgiem Sochaczewskiego Klubu Tenisa Stołowego. Swoje mecze wynikami 3:0, 3:1 i 3:1 przegrały odpowiednio Daria Łuczakowska, Ilona Sztwiertnia i Magdalena Sikorska. 

Pozostaje wypatrywać lepszej formy na początku roku. Miejmy nadzieję, że nasze zawodniczki powrócą do gry pod koniec stycznia wypoczęte i zmotywowane. W tym do rozegrania pozostało jeszcze jedno spotkanie. We wtorek 17 grudnia do Sochaczewa przyjedzie drużyna zajmująca 5. miejsce w tabeli, Bebetto AZS UJD Częstochowa. W dorobku SKTS-u 3 punkty, więc warto powalczyć o poprawę dorobku. Mecz odbędzie się w hali sportowej przy ul. Kusocińskiego 2. Rozpoczęcie o 17:00. 

Na szczycie tabeli Ekstraklasy kobiet niezmiennie KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg z 20 punktami i kompletem 7 zwycięstw. 17 punktów i jedną wygraną mniej ma  Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław. Na trzecim miejscu z 13 punktami wspomniany MUKS Start Nadarzyn. Punkt mniej ma Fibrain AZS Politechnika Rzeszów.

VII kolejka Ekstraklasy Kobiet:

MUKS Start Nadarzyn - Sochaczewski Klub Tenisa Stołowego 3:0

Hana Matelova - Daria Łuczakowska 3:0 (11:6, 11:4, 11:8)

Anna Brzyska - Ilona Sztwiertnia 3:1 (11:8, 11:6, 10:12, 12:10)

Paulina Krzysiek - Magdalena Sikorska 3:1 (12:10, 11:8, 9:11, 11:3)

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%