Zamknij

Porażka Bzury po niezłym meczu. 7 goli przy Warszawskiej

B.S. 08:24, 18.08.2025 Aktualizacja: 09:01, 18.08.2025
Skomentuj

W niedzielę 17 sierpnia Bzura Chodaków rozegrała pierwszy mecz nowego sezonu Klasy B z GTS-em Grodzisk Mazowiecki. Ostatecznie biało-zieloni przegrali na Stadionie Miejskim w Sochaczewie 3:4, choć prowadzili dwiema bramkami. Okazji do strzelania było mnóstwo, co z pewnością podobało się kibicom. Miejmy nadzieję, że ten ofensywny styl stanie się wizytówką drużyny debiutującego w "seniorskiej trenerce" Piotra Chmielaka. Na punkty musi poczekać także drugi zespół Promyka. Świetnie rozgrywki rozpoczął Piast Feliksów.

[FOTORELACJA]15979[/FOTORELACJA]

Plotkami w okresie przedsezonowym dałoby się zapisać kilka gazetowych stron. Na szczęście wszystkie się nie sprawdziły. Bzura Chodaków na złość krytykom rozpoczęła sezon 2025/2026 w komplecie, z szerokim składem i ławką rezerwowych, z nowym trenerem i ofensywnymi zapędami. W minioną niedzielę 17 sierpnia na Stadionie Miejskim w Sochaczewie odbył się mecz I kolejki warszawskiej Klasy B. 

Paradoks Bzury

Niedzielne nieszczęście polegało na tym, że przez 85% czasu Bzura grała przyzwoicie, momentami bardzo dobrze. Kibice mieli co oglądać, choć ostatecznie to goście "posprzątali" w 5 minut i pozbawili gospodarzy marzeń o 3 punktach. Kibice wiedzą, że Klasa B rządzi się swoimi prawami. 

Gra prowadzona była w dobrym, szybkim tempie. Kibice także dopisali. Mecz oglądała ich ponad setka. Bzura próbowała grać prostopadłymi podaniami, które uruchamiały skrzydłowych. Ci szybko zbiegali do środka, kilkukrotnie tworząc sytuacje "sam na sam". Tak padł właśnie pierwszy gol. Napastnik Bzury po dobrym, prostym podaniu uciekł obrońcom, a następnie położył bramkarza i strzelił na pustą. Na wysokości zadania stanął także sędzia prowadzący spotkanie, który pozwalał zawodnikom na kontakt i mocną grę. To także sprawiło, że tempo spotkania mogło się podobać. 

Odpowiedź gości przyszła pod koniec pierwszej połowy. Zawodnik z Grodziska po rajdzie lewą stroną nie przyjmował podciętej piłki, tylko zdecydował się na strzał po koźle. Lekkim lobem pokonał bramkarza, który tylko obejrzał się, jak piłka wpadła do siatki. Goście próbowali jeszcze rozegrać rzut wolny z prawej strony pola karnego, ale świetnie interweniował bramkarz, który wyciągnął się po piłkę pod sam prawy słupek. 

W drugiej części gry oglądaliśmy zmotywowaną drużynę, która walczyła o komplet punktów. Tradycyjnie, jak przystało na Klasę B, wiele dobrych piłek lądowało wysoko nad poprzeczką. Nie zmienia to faktu, że drużyna Piotra Chmielaka ma pojęcie, jak grać w piłkę i jak stworzyć sobie kilka sytuacji. Dobre otwarcie tej części gry zaowocowało wysokim prowadzeniem. Bzura uciekła gościom na 3:1 i nic nie zapowiadało 5-minutowego dramatu w końcówce. Drużyna uzupełniona rezerwowymi nie zachowała koncentracji i dała sobie wyrwać pewne 3 punkty. 

- Już lepiej, ale..... Dalej bez 3 punktów. Nasza gra wygląda już coraz lepiej, ale my chcemy oczywiście więcej. Końcówka meczu z 3:1 na 3:4 w 4 minuty. Musimy poprawić koncentrację. Dziękujemy, że jesteście z nami i razem tworzymy historię KS 1929 Bzura Chodaków -

- podsumował klub z Chodakowa. 

Trzeba myśleć pozytywnie i wyciągnąć wnioski. Zawodnicy udowodnili przede wszystkim, że potrafią naprawdę nieźle pograć w piłkę. Piotr Chmielak ciężko pracował nie tylko w okresie przygotowawczym, ale i przy bocznej linii. To pokazuje jego zaangażowanie. Miejmy nadzieję, że już za chwilę na koncie drużyny wylądują pierwsze ligowe punkty. 

Piast i Promyk w odmiennych humorach 

W warszawskiej Klasie B będzie co oglądać, gdyż uznanych sportowych marek z naszego powiatu jest więcej. Swoje spotkanie wygrał Piast Feliksów. Wynik 2:3 z rezerwami Partyzanta Leszno robi wrażenie. Passovia Pass pokonała za to 4:1 drugi zespół Promyka Nowa Sucha. Oba mecze także zostały rozegrane w niedzielę 17 sierpnia. 

Kolejne mecze na horyzoncie. Już w najbliższy weekend, dokładnie w niedzielę 24 sierpnia o 11:00 Piast zagra w Feliksowie z Bzurą Chodaków. Tego samego dnia o 17:00 Błękitni Korytów sprawdzą formę drugiej drużyny Promyka Nowa Sucha. 

I kolejka warszawskiej Klasy B:

Bzura Chodaków - GTS Grodzisk Mazowiecki 3:4 (1:1)

Partyzant II Leszno - Piast Feliksów 2:3

Passovia Pass - Promyk II Nowa Sucha 4:

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%