Po prawie dwóch miesiącach przerwy spowodowanej pandemią COVID-19, sochaczewski oddział Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wznowił zajęcia praktyczne. Od 4 maja wszyscy zainteresowani mogą pływać kajakiem, trenować i doskonalić umiejętności związane z pracą ratownika. Zgodnie z zaleceniami rządu zajęcia odbywają się nad Bzurą w 5-osobowych grupach pod okiem instruktorów. 

Pandemia koronawirusa znacznie wpłynęła na naszą codzienność. Informacje związane z ograniczeniem lub czasowym zamknięciem obiektów użyteczności publicznej sparaliżowały pracę między innymi Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. O tym, w jakiej sytuacji znalazł się sochaczewski WOPR, opowiadał na antenie Radia Sochaczew prezes Dariusz Stefaniak. 

- Siłą wyższą musieliśmy zrezygnować z zajęć na basenie i przeszliśmy do kontaktu i współpracy online z naszymi podopiecznymi, którzy nie zrobili sobie wolnego i ciągle się szkolą także w domowych warunkach. Dzięki ich zaangażowaniu i takiej codziennej pracy wierzymy, że na naszych zbiornikach wodnych jest coraz bezpieczniej. Włączyliśmy się także w pomoc naszemu szpitalowi i swój czas przeznaczyliśmy na szycie maseczek - tłumaczy Dariusz Stefaniak, prezes sochaczewskiego WOPR.

Po wielu tygodniach pojawiły się dobre informacje związane z łagodzeniem obostrzeń. Na ten moment wyczekiwali także ratownicy, którzy tuż po weekendzie majowym mogli wznowić ćwiczenia praktyczne w malowniczej okolicy Bzury. 

- Czekaliśmy na ten komunikat łagodzący obostrzenia. Chcemy młodzieży i naszym ratownikom zagospodarować ten czas na powietrzu oczywiście z zachowaniem możliwych środków bezpieczeństwa. Mamy maseczki, płyny dezynfekujące, a także rękawiczki, których używamy. Pracujemy w ograniczonych grupach z instruktorami, mamy kajakarstwo, jest fitness i crossfit, a także podstawy żeglarstwa, które przydają się w pracy w wodzie i na wodzie - mówi Dariusz Stefaniak, prezes sochaczewskiego WOPR. 

- Nasi uczestnicy mają już doświadczenie w pływaniu kajakiem, a trasę i zadania dobieramy pod kątem naszych umiejętności, żeby każdy poczuł się pewnie. Brakowało mi tego sportu i wspólnych ćwiczeń na świeżym powietrzu. Choć to jest moja praca to traktuję ją też jako pasję i staram się czerpać z niej jak najwięcej - tłumaczy z entuzjazmem instruktor Piotr Romanowski.

W ćwiczeniach i zajęciach organizowanych przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe bierze udział także Ania Mrożewska, medalistka Mistrzostw Polski w pływaniu, a także w sportowym ratownictwie wodnym.

- Sytuacja była trudna i fajnie w końcu popływać kajakiem. To "czucie" i "łapanie wody" jest bardzo ważne, więc chętnie nadrabiam teraz ten czas spędzony w domu. Niestety wiele ważnych dla mnie wydarzeń odwołano bądź przełożono na kolejny rok, co sprawi, że będę w wyższej kategorii wiekowej. Cele się nie zmieniają, poprzeczka będzie wyżej ale dam z siebie wszystko - mówi utalentowana zawodniczka Ania Mrożewska. 

Informacje na temat organizowanych wydarzeń i działalności ratowników dostępne są na FB WOPR Sochaczew.