Zamknij

Orkan w I kolejce Ekstraligi wygrywa w Chodakowie

18:34, 01.09.2019 B.S Aktualizacja: 17:35, 02.09.2019
Skomentuj
reo

W niedzielę 1 września rugbiści Orkana Sochaczew przywitali się z kibicami w Chodakowie w wielkim stylu! Mimo niekorzystnego wyniku 0:15 w pierwszej połowie, odwrócili losy meczu i wygrali z Budowlanymi Lublin 27:15! Drużyna pokazała charakter i wielką siłę w formacji młyna. Mecz był ciekawym widowiskiem nie tylko dla kibiców w Chodakowie ale także dla widzów, którzy mogli oglądać dzisiejsze spotkanie na antenie Polsatu Sport Fight. 

Panujący upał przeszkadzał zawodnikom obu drużyn, którzy przystąpili do walki o pierwsze zwycięstwo w kolejce Ekstraligi. Rugbiści Orkana byli dodatkowo zmotywowani ze względu na porażkę właśnie z Budowlanymi Lublin w poprzednim sezonie. - To będzie mecz z podtekstem - mówił w minionym tygodniu na antenie Radia Sochaczew Maciej Brażuk, kapitan Orkana Sochaczew.

Pierwsze minuty były dość wyrównane, a walka toczyła się w środku boiska. Już w 6 minucie żółtą kartką został ukarany Michał Kępa, który musiał opuścić boisko na 10 minut. Pierwsze punkty zdobyli Budowlani, którzy wykorzystali rzut karny w 26 minucie. W 38 minucie goście podwyższyli wynik przyłożeniem, a gra toczyła się głównie przed polem punktowym gospodarzy, którzy nie wykorzystali wszystkich swoich szans, w tym próby podwyższenia. Po kilku błędach zawodników Orkana, to goście schodzi do szatni z korzystniejszym wynikiem 0:15. 

Drugą połowę Orkan zaczął od przyłożenia z udanym podwyższeniem Michała Kępy w 57 minucie, który w tym spotkaniu kopał bezbłędnie. Po 10 minutach drużyna z Sochaczewa dorzuciła kolejne punkty, mozolnie budując przewagę na boisku i zrobiło się 14:15. Akcentem meczu było niesamowite kopnięcie właśnie Michała Kępy z około 40 m., co dało Orkanowi prowadzenia. Drużyna nabrała wiatru w żagle i nie zamierzała odpuszczać Budowlanym żadnego metra. W końcówce po fantastycznej akcji sprintem popisał się Jakub Młyńczak, który zostawił rywali daleko w tyle notując przyłożenie. Kibice wstali i dopingowali Orkana na stojąco. Emocji i radości po tej akcji nie krył Mieczysław Głuchowski, prezes klubu, który pełnił obowiązki spikera na dzisiejszym meczu. Finalnie spotkanie w Chodakowie zakończyło się wynikiem 27:15 dla sochaczewskiej drużyny! 

Zawodnicy nie oszczędzali się fizycznie, a służby medyczne miały sporo pracy. Najbardziej eksploatowana przez całe spotkanie była zdecydowanie formacja młyna, a popularny "Rysio" czyli Rashdeni Bagaturia narzekał na uraz. Na szczęście w końcówce drużyna także nie odpuściła nawet na moment. 

RC Orkan Sochaczew v KS Budowlani Lublin 27:15 (0:15)

/Dominik Jastrzębski, Tomasz Malesa, Andrzej Kamiński-Bator/
Punkty Orkan: Michał Kępa 12 (3pd, 2K), Adrian Pętlak 5 (P), Mateusz Pawłowski 5 (P), Jakub Młyńczak 5 (P).

Trener i sztab: Michaił Czaczua, Jakub Seklecki, Mateusz Mróz

Skład: Bagaturia R, Dobrowolski W., Jelia S., Niemejski D., Brażuk M., Gadomski M., Misiak S., Pawłowski M., Pętlak A., Barkava L., Krześniak W., Młyńczak J., Fursenko A., Szwarc M., Kępa M. Rezerwowi: Syperek Ł., Polakowski M., Markiewicz T., Mroziński J., Gołębiowski A., Dudkowski A., Mechecki K., Popławski B. 

(B.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

linulinu

2 0

? Było jak napisane... ? 19:18, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

dobry mecz!dobry mecz!

2 0

cieszy zwycięstwo. 08:56, 02.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KarandiruKarandiru

1 0

Wygrana jednym przyłożeniem z równie kiepską drużyną? To nazywacie wielkim stylem? Nie nadużywajcie tego bo zabraknie wam słów jeśli coś na prawdę wydarzy się w wielkim stylu :) 14:38, 05.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%