Zamknij

Na ratunek dla Gosi z Teresina, potrzeba pół miliona złotych

JL 13:27, 23.07.2025 Aktualizacja: 13:50, 23.07.2025
Skomentuj

Małgorzata Borkowska to 44-letnia mieszkanka gminy Teresin, dobrze znana lokalnej społeczności, z uwagi na to, że pracuje w tutejszym urzędzie gminy. Pani Małgorzata zmaga się ze złośliwym nowotworem. Szansą na zdrowie jest leczenie, którego koszt to pół miliona zł.

Mieszkańcy gminy Teresin mocno zaangażowali się w zbiórkę środków dla pani Małgorzaty, która zmaga się ze złośliwym nowotworem. Ledwie w ubiegłym tygodniu założono zbiórkę internetową, a na koncie już jest blisko 100 tys. zł.

- Małgosię znam od lat, mi się kojarzy z osobą pełną radości. Zawsze jak ją spotykam na swojej drodze, to jest dla mnie jak taki promyk w pochmurne dni. Gosia od ośmiu miesięcy walczy ze złośliwym nowotworem wątroby. Pomóc mogą zastrzyki. Jeden kosztuje 40-60 tys. zł, a druga forma leczenia to tzw. chemia celowana. Dzięki temu leczeniu jest szansa na to, że Gosia zwycięży tego potwora. Musi się udać po prostu. Zbiórka motywuje nas, a przede wszystkim Gosi, bo tak fajnie się zaczęła, ludzie się angażują –

- mówi mieszkanka gminy Teresin Beata Krukowska, społeczniczka, która od lat prowadzi facebookowe licytacje dla potrzebujących.

Zbiórkę wspiera także stowarzyszenie My Teresin.

- Pani Małgosia bardzo długo biła się z myślami o uruchomieniu zbiórki i w momencie, kiedy podjęła się tego zadania, dała nam przyzwolenie na to, żeby działać dalej. Zbiórkę znajdziemy na stronie pomagam.pl „Ratunek dla Gosi”. Od razu ruszyła grupa z facebookowymi licytacjami pod tą samą nazwą. My jako stowarzyszenie założyliśmy zbiórkę publiczną, aby można było również wesprzeć panią Małgosię poprzez wrzucanie pieniędzy po prostu do puszek. W tej chwili mamy pięć puszek, które wędrują z nami po różnych wydarzeniach w Teresinie –

- mówi Katarzyna Rospędowska ze stowarzyszenia My Teresin. Jak dodaje, mieszkańcy sami dopytują o możliwość ustawienia puszek np. w ich sklepach, chętnie wrzucają też pieniądze do tych, obecnych na imprezach. Środki zbierano już podczas jogi, zorganizowanej przez KGiGW Sąsiedzi w Teresinie, spotkania dotyczącego bezpieczeństwa, za którym stała Fundacja Fera Via, seansu kina Letniego w Masznie – inicjatywy stowarzyszenia My Teresin i innych.

Z samego kiermaszu, zorganizowanego na szybko przez jedno z lokalnych KGW, a w które włączyła się też teresińska pizzeria, uzbierano 2 tys. zł.

Kolejna okazja do wsparcia pani Małgorzaty pojawi się w czasie pikniku z pszczołami w roli głównej. Ten odbędzie się 10 sierpnia w parku w Granicach. Kolejne okazje to teresiński Kotlet 15 sierpnia i dożynki gminne – 30 sierpnia. Tam pojawią się specjalne stoiska, które dobrze byłoby zapełnić fantami na licytacje. Te można zgłaszać administratorce facebookowej grupy „Ratunek dla Gosi” Beacie Krukowskiej bądź przynosić do Teresińskiego Ośrodka Kultury w dniach 11 – 14 sierpnia między 17.00 a 20.00.

(JL)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MieszkaniecMieszkaniec

1 0

Więcej reklam,nawalcie.Że nie mozna przeczytać,jak kobiecie pomóc.Żenada

00:55, 24.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%