Urządzenia cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców. Jeśli ta tendencja się utrzyma, jest szansa na kolejne.
Wraz z końcem stycznia w Sochaczewie pojawiły się olejomaty. To urządzenia czynne całą dobę, z których można bezpłatnie pobrać butelkę do zbierania zużytego oleju jadalnego, a po jej wypełnieniu oddać do olejomatu. Zamysł jest taki, by zużyty olej nie trafiał do kanalizacji, a do ponownego wykorzystania np. do produkcji paliwa. Jak mówi zastępca burmistrza Stanisław Wachowski, urządzenia cieszą się dużym zainteresowaniem
- W ubiegłym tygodniu brakowało już pojemników w olejomatach. Widać, że mieszkańcy chcą w sposób ekologiczny pozbywać się zużytego oleju jadalnego. To cieszy, bo dzięki temu nie będzie się on dostawał do kanalizacji –
- mówi zastępca burmistrza Sochaczewa Stanisław Wachowski.
Jak dodaje, jest szansa na kolejne urządzenia.
- Obecnie jeden znajduje się przy basenie Orka, a drugi na rynku przy ul. Pokoju. Jeżeli będzie potrzeba, możemy rozszerzyć punkty zbierania oleju na Boryszew czy Chodaków, żeby mieszkańcy mogli wygodnie z nich korzystać –
- mówi Stanisław Wachowski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz