Jest już tradycją, że lokalna Noc Muzeów jest tak przygotowana, by mieszkańcy mogli odwiedzić trzy placówki: Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, Muzeum Kolei Wąskotorowej oraz Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli. Tak też było w sobotę 13 maja.
[FOTORELACJA]12507[/FOTORELACJA]
Szereg atrakcji Na Noc Muzeów przygotowały Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, Muzeum Kolei Wąskotorowej oraz Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli. Program tradycyjnie już dopięto tak, by mieszkańcy mogli odwiedzić wszystkie placówki, trafiając na najważniejsze punkty oferty. Zapewniły to gra terenowa Muzeum Ziemi Sochaczewskiej wiodąca do Muzeum Kolei Wąskotorowej, gdzie uczestników w podróż do Chodakowa zabrał unikalny parowóz. Z Chodakowa autobusami miejskimi mieszkańcy pojechali do Żelazowej Woli, by wysłuchać specjalnego koncertu.
Wydarzenie w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą przebiegało pod znakiem działań Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W tę ideę wpisano szereg stanowisk pokazowych i edukacyjnych. Były zajęcia z miśkiem Wojtkiem i psem Ciapkiem, tematyczne kolorowanki, pokaz artylerii Wojska Polskiego, prezentacja sylwetek żołnierzy PSZ czy pokazy filmów edukacyjnych.
Z kolei Noc Muzeów w sochaczewskiej Wąskotorówce miała na celu w tym roku przybliżenie kolei leśnej. Temu służyła gra terenowa, ale także pokaz zabytkowych pojazdów, jakie przechowywane są w skansenie. Placówka zapewniła krótkie przejażdżki pociągiem retro do miasta. Było ognisko, pokaz na co dzień niedostępnych eksponatów, a także animacje z Elzą i Spółką. Największą jednak popularnością cieszyła się wycieczka „Do Chopina pod parą”. Do Żelazowej Woli wyruszył pełen skład, a bezpłatne bilety rozeszły się jak świeże bułeczki, krótko po otwarciu kas.
W samym Domu Urodzenia Fryderyka Chopina na przybyłych czekało wiele atrakcji. Goście chętnie spacerowali wśród obłędnego zapachu kwitnących kwiatów i świergoczących ptaków, a następnie - przy dźwiękach muzyki na żywo, jaką zapewnili Ewa Leszczyńska (sopran) oraz Paweł Popko (fortepian). Frekwencja była znakomita, nie tylko ze względu na atrakcje, ale też z uwagi na piękną pogodę. Warto zauważyć, że o ile recital zaplanowano głównie z myślą o dorosłych odbiorcach, nie zapomniano o dzieciach i młodzieży, którzy mogli wziąć udział w grze terenowej i spotkać się ze średniowiecznymi astronomami.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz