Budowa stacji kolejowej w Nowej Suchej prowadzona jest pod nadzorem archeologicznym. Prace kontroluje pod tym względem specjalna firma. To ona w pierwszej kolejności zajęła się szczątkami ludzkimi i przedmiotami pochodzącymi z okresu I wojny światowej, jakie odkryto tu 12 października.
Za zgodą tejże firmy, a także IPN-u, znalezione przedmioty trafiły do Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Warto podkreślić, że wszystkie należały do armii rosyjskiej (to m.in. ponad 300 reliktów amunicji i uszkodzony karabin Mosina). Natomiast szczątki ludzkie – należy uznać, że to szczątki żołnierza armii rosyjskiej – zabezpieczyła na razie policja.
Jak informuje Mariusz Samborski, archeolog z Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, który był na miejscu odkrycia i zajmuje się wydobytymi reliktami, jest już wydana decyzja o kontynuacji prac ekshumacyjnych na terenie stacji w Nowej Suchej. Mają one być prowadzone w taki sposób, by nie utrudniać ruchu pociągów. Mariusz Samborski jest przekonany, że nasyp kolejowy kryje jeszcze wiele przedmiotów po prowadzonych tu działaniach pierwszowojennych.
- Czy będą szkielety? Jest na to duża szansa, natomiast przedmioty zabytkowe, w sensie pozostałości po I wojnie światowej będą na pewno.
W tej chwili jeszcze nie wiadomo, gdzie zostaną pochowane znalezione ludzkie szczątki, zdecyduje o tym wojewoda mazowiecki.
- Ja będę optował za tym, by zostały pochowane na którymś z pierwszowojennych cmentarzy w gminie Nowa Sucha.
[ZT]54989[/ZT]
stefan13:03, 27.10.2020
a ten mlody na zdjeciu to kto bo na czym on sie może znać? 13:03, 27.10.2020
Do Stefan13:34, 27.10.2020
Twój komentarz to tekst typowego frustrata z tego portalu. Współczuję ci jak i tobie podobnym. Siedzicie na czterech, niewiele się w waszym życiu dzieje i jedyna atrakcja to ocenianie innych. Spółczuję!
Człowiek, o którym piszesz jest z wykształcenia archeologiem i chce mu się pracować. Jest dojrzały, a rodzinę. I co? Zatkao? 13:34, 27.10.2020
Buhaha09:35, 04.11.2020
0 0
Syn ojca... 09:35, 04.11.2020