Kolejny śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty na drogach województwa mazowieckiego. We wtorek 15 czerwca na DK 50 w gminie Ojrzeń (powiat ciechanowski, miejscowość Kicin) kierujący motocyklem marki Honda uderzył w Fiata Pandę. Niestety, 35-latek zginął na miejscu.
Wczoraj w powiecie ciechanowskim doszło do kolejnej na Mazowszu tragedii z udziałem motocyklisty. W wyniku zderzenia z samochodem osobowym zginął 35-letni kierowca jednośladu. Jak komentuje podkom. Ewa Brzezińska z KPP Ciechanów:
- W miejscowości Kicin, w gminie Ojrzeń na drodze DK 50 kierujący motocyklem marki Honda podczas wyprzedzania trzech pojazdów osobowych uderzył w pojazd marki Fiat, który skręcał w lewą stronę. W wyniku zderzenia 35-letni kierowca Hondy poniósł śmierć na miejscu.
Tragiczny wypadek relacjonuje również Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie:
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępu strażacy zastali zdarzenie drogowe z udziałem samochodu osobowego - Fiat Panda i motocykla – Honda CBR. Pojazdami podróżowali jedynie kierowcy. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Z uwagi na to, że u kierowcy jednośladu nie stwierdzono funkcji życiowych, przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety, pomimo podjętych działań przybyły na miejsce zdarzenia zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon mężczyzny. W działaniach trwających 3 h 59 min udział brały trzy zastępy straży pożarnej.
Fujko19:59, 16.06.2021
A co mnie to obchodzi jeżdżą jak wariaty te motocykliści a nawet w mieście w ciągu dnia zapier...ją gaz do dechy a polucja nic tym nie robi
Genek04:37, 17.06.2021
Winni to są idioci niewszyscy pędzący na zabój na motorach ,szkoda ludzi postronnych idijoci powinni być wykasowani,szkoda jak zrobią krzywde niewinnemu,motory ,jak i samochody dl mądrych ludzi idiotów eliminować,karać i zamykać za własne pieniądze albo rodzina niech głupków utrzymują w kiciu ,może nastepni zrozumieją i będą żyć.
Motocyklista07:25, 17.06.2021
Czy was już całkiem pop... Jest nas (motocyklistów) dużo i będzie jeszcze więcej i tego nic nie zmieni. Jak zwykle w takiej tragedii wina jest po środku. Wszędzie są ludzie nieodpowiedzialni, zarówno na dwóch kółkach jak i w czterokołowych puszkach, to samo dotyczy rowerzystów i pieszych. To nie pojazdy są winne a ludzie którzy nimi kierują. To jest tragedia a nie pożywka do własnych przemyśleń, czadem wynikających ze zwykłej zawiści. Sam jeżdżę motocyklem i samochodem a i rowerem czasem też i widzę ludzkie zachowania z różnych perspektyw.
nie klam12:41, 17.06.2021
chyba ciebie po..ilo.. 90 a moze i 95% motorow zap..la znacznie przekraczajac dozwolona predkosc. Nie pisze ze auta wszystkie jezdza zgodnie z zalecana predkoscia ale znacznei mniej aut przekracza predkosc niz motory. Weic sie nie tlumacz ale w zdecydowanej wiekszosci przypadkow to wina motorow ze głownie za szybko jechali
jedz wolniej motor12:38, 17.06.2021
zal pandy ...
przemyslenia12:44, 17.06.2021
jak widac to był raczej teren zabudowany - nie wierze ze motor jadac te 50-60 km by az tak walnął ze zginal ...
jasne21:37, 17.06.2021
to wsiądz na motocykl i rozpędż się do 50km/h i uderz w ściane, to jest motocykl, nie chroni cie nic.
cder16:01, 17.06.2021
jestem motocyklistą i powiem że to co wyprawiają kierowcy samochodów to normalnie tragedia....LUDZIE !!!!! patrzcie do jasnej cholery w lusterka i upewniajcie się czy wyjeżdzając z posesji nie wymusicie motocykliście. Kiedy do was dotrze że motocyklista jest takim samym użytkownikiem drogi jak i kierowca samochodu. Szukacie *%#)!& przyczyn... a może jechał szybko? a może z brawurą?.....otóż nie, znam z autopsji że można jechać zgodnie z przepisami i mogą być brożne sytuacje spowodowane przez kierowców samochodów. Zresztą.......... prawda jest taka że ile by nie jechał to nie wolno wam wymuszać pierwszeństwa i powinniście zwracać baczną uwaqge na motocyklistów. Tyle w temacie.....
cder-o20:28, 19.06.2021
teee .. nastepny motocyklista .. jak byście jeździli tak jak samochody jezdza to mozna by bylo was nazwac takimi samymi użytkownikami, ale wy jeździcie jak jeździcie więc i kończy się to jak kończy gdyby grzecznie zatrzymał się za kolumną stojącą za autem sręcającym w lewo to by nie było, a to, że był motorem no cóż ...
do motocyklisty20:25, 19.06.2021
te motocyklista .. jaka wina po środku co ? *%#)!& kolumne wyprzedzał i zginął ... jaka wina po środku ?
Bobby21:01, 20.06.2021
Nie dalej jak wczoraj... trasa Lublin -Warszawa. Dopuszczalna prędkość 120km/h znakomita większość kierowców jedzie 120 -130 km i nagle 2 idiotów na motorach pędzi slalomem, ze 200 km/h wyprzedzając samochody jadące na obu pasach ruchu. Nie patrzyli ze ktoś wykonuje manewr wyprzedzania tylko *%#)!& z prawej czy z lewej , czy środkiem... ... a potem ktoś powie, że wina leży po środku... zazwyczaj wina leży już wtedy w czarnym worku na poboczu...
3 3
Nie wszyscy jeżdżą jak wariaci. Sam nie jeżdżę, ale jeżdżę autem i kierowcy samochodów nie są lepsi... Ciekawy jestem jak to było, ale jak znam życie kierowca pandy nie patrzył w lusterko, bo po co, i skręcił w lewo po czym nastąpiło uderzenie... Jeśli tak to kryminał dla kierowcy pandy...taka już polska przypadłość, że nie uznają lusterek i jadą....
4 0
albo dawca narządów na motorze nie zdążył zauważyć, że panda ma kierunkowskaz. Na takich tanich ścigaczach to jeżdzą takie sami cymbały jak w bmw e36 czy E46. Trudno o większych palantów na drodze.