We wtorek 28 kwietnia ok. godziny 18.00 doszło do dużego pożaru traw i trzcinowisk przy ul. Wyszogrodzkiej, gmina Sochaczew. Jak relacjonują druhowie z OSP Wólka Smolana, żywioł strawił roślinność na obszarze blisko 2 hektarów. Strażacy przypominają o trwającym, najwyższym stopniu zagrożenia pożarowego. Spodziewane opady mają mieć charakter wręcz symboliczny i poprawią sytuację najwyżej na klika godzin.

Z powodu pożarów traw, lasów i nieużytków strażacy powiatu sochaczewskiego tylko w ciągu 28 kwietnia interweniowali 14 razy. Największy miał miejsce przy ul. Wyszogrodzkiej w gminie Sochaczew. Wybuchł ok. godziny 18.00. jak relacjonuje OSP Wólka Smolana:

- Dostajemy dyspozycję do pożaru trawy obok Ogródków Witaminka przy ul. Wyszogrodzkiej (gmina Sochaczew). W trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia wraz z OSP Plecewice występują utrudnienia z dotarciem do miejsca pożaru z racji podmokłego terenu. Przystępujemy do gaszenia za pomocą linii gaśniczej, tłumic i opryskiwacza spalinowego. Dowódca naszego zastępu wydaje polecenie, aby zbudować linię zasilającą za pomocą pompy pływającej "Niagara" z pobliskich stawów w celu dokładnego przelania terenu. Łącznie spłonęły 2 hektary trzcinowisk i traw.

To nie koniec interwencji OSP Wólka Smolana tego dnia. Zaraz po trwającej 1,5 godziny akcji gaśniczej przy ul. Wyszogrodzkiej, druhowie udali się alarmowo do Wólki Smolanej, gdzie płonął las, po drodze jednak musieli zatrzymać się z powodu pożaru trawy przy torach kolejki wąskotorowej. Do koszar wrócili dopiero o 20.40.

Jak przypomina oficer prasowy KPPSP Sochaczew, Rafał Krupa:

- Dziś i w najbliższych dniach mają wystąpić opady deszczu, jednak według prognoz będą to opady symboliczne, poprawiające sytuację jedynie na kilka godzin. Nadal spodziewamy się najwyższego zagrożenia w lasach. Ponad 90 procent pożarów w lasach spowodowanych jest działalnością człowieka. Dlatego ważne jest, by zachować szczególną ostrożność.

[ZT]53119[/ZT]