- Ruch zacznie się dopiero we wrześniu, po kiermaszach używanych podręczników – mówi Grzegorz, pracownik jednej z okolicznych księgarni. Według niego większości osób nie stać na nowe podręczniki dla swoich dzieci. Zachęcamy do udziału w naszej sondzie.
W szkołach podstawowych jakoś to idzie, bo podręczniki od lat są darmowe. To się sprawdza, rodzice mają lżej. Problem pojawia się w szkole średniej. Wyposażenie dzieci w książki mocno drenuje kieszenie.
Rozmawiamy z Grzegorzem, pracownikiem jednej z okolicznych księgarni:
- Problem z podręcznikami jest taki, że około 30% ludzi zarabia minimalną krajową. Nie mają po prostu pieniędzy na książki do szkoły. Średnia cena nowego podręcznika podstawowego do szkoły średniej wynosi około 50 zł, rozszerzony to 60 zł. Na przykład komplety do liceum, na profilach humanistycznych, bez języków, kosztują około 700 zł. Większość kompletów, już z językami, nie przekracza 1000 zł, ale to i tak jest bardzo duży wydatek.
Jak mówi Grzegorz, ruch w księgarniach zaczyna się dopiero we wrześniu, po szkolnych kiermaszach z używanymi podręcznikami. Tu jednak też nie jest tak łatwo.
- Wydawcy, widząc nasycenie używanymi podręcznikami, chętnie wprowadzają całkiem nowe, zmienione podręczniki, które, wiadomo, nauczyciele polecają i tak rodzice jednak muszą kupić nowe tytuły.
Oferty z używanymi podręcznikami w mediach społecznościowych pojawiają się już od kilku tygodni. Uczniowie często sami dogadują się między sobą co do takich zakupów. W sochaczewskich szkołach ogłoszenia o tematycznych kiermaszach już „wiszą”, większość z nich zaplanowano na pierwsze dni września.
Ciekawi jesteśmy, jak rozkładają się zakupowe proporcje w Sochaczewie. Zachęcamy do udziału w naszej sondzie.
[ANKIETA]186[/ANKIETA]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz