Na 3 grudnia przypadły ostatnie wydarzenia związane z obchodami 800-lecia pierwszej wzmianki o Iłowie. Cały rok inwestycji i wydarzeń kulturalnych zamknął się klamrą w postaci rozważań nad przywróceniem miejscowości praw miejskich. Na deser samorząd zaserwował mieszkańcom i zgromadzonym gościom występ Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

[FOTORELACJA]14999[/FOTORELACJA]

To był wyjątkowy rok dla Iłowa, zarówno pod względem zrealizowanych inwestycji, jak i wydarzeń, które organizowano na terenie gminy, a dodać warto, że poza samorządem o godne uczczenie roku jubileuszowego dbały też inne podmioty i stowarzyszenia. 3 grudnia odbyła się kulminacja obchodów, a tę rozpoczęto od oficjalnego otwarcia powiększonego żłobka w Giżycach. Dalsze świętowanie przeniosło się do auli Szkoły Podstawowej w Iłowie, gdzie miała miejsce uroczysta sesja rady gminy.

- Jeżeli chodzi o historię Iłowa, ona jest piękna, bogata, czasem dramatyczna. Cieszy fakt, że Iłów pięknieje. Myślę, że możemy być dumni z tego, że udało nam się wykonać w krótkim czasie tak dużo inwestycji w roku jubileuszowym, bo to nie tylko żłobek. Jesteśmy również po odbiorze dużej inwestycji - oczyszczalni ścieków w Iłowie –

- mówił dla tusochaczew.pl wójt Jan Kraśniewski.

Jednym z punktów programu był wykład Jakuba Wojewody o historii miejscowości. Przewodniczący Rady Programowej Stowarzyszenia MGH im. 2 bat. 18 pp. powiedział, że w związku z tegorocznymi obchodami jubileuszu 800-lecia pierwszej historycznej wzmianki o Iłowie, wójt Jan Kraśniewski podjął starania zmierzające do odnalezienia ważnych dokumentów źródłowych dla historii Iłowa. Te pochodzą z 1224 roku (data pierwszej wzmianki o Iłowie, w dokumencie Konrada Mazowieckiego, nadającego Iłów cystersom sulejowskim) i z 1506 roku (rok nadania praw miejskich). Jak mówił historyk, nie udało się dotrzeć do oryginałów, które być może nie przetrwały do dzisiejszych czasów, ale za to do ręcznie pisanej kopii tego pierwszego.

Interesującą prelekcję pt. „Iłów - miasto czy wieś?” wygłosił dr Robert Sobkowiak, reprezentujący Wielkopolską Akademię Nauki i Rozwoju. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na fakt, że przez blisko połowę czasu, od pojawienia się historycznych wzmianek o Iłowie, mówiono o nim jako o mieście. Uznał więc, że zasadne byłoby przemyślenie, czy tej tradycji nie warto byłoby przywrócić, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że miejscowość spełnia już teraz szereg warunków tj. rozwinięta pod kątem pozarolniczym struktura gospodarcza. Jak mówił, jeśli procedura ruszyłaby za chwilę, najwcześniej można byłoby ogłosić Iłów miastem w 2026 roku, do tego jednak potrzeba oczywiście zgody mieszkańców.

Następnie przyszedł czas na przemówienia, a warto dodać, że na uroczystej sesji pojawiło się wielu znamienitych gości: przedstawiciele wojska, policji, straży pożarnej, samorządu gminy Iłów, okolicznych samorządów, stowarzyszeń i placówek edukacyjnych, reprezentanci: urzędu marszałkowskiego, lokalnych posłów, wojewody, lokalnych banków, poczty i ośrodków zdrowia, a także mieszkańcy gminy Iłów. Wszyscy goście, którzy zabrali głos gratulowali samorządowi trafionych inwestycji i życzyli dalszych sukcesów. Były prezenty, życzenia i wiele dobrych słów od adresem gminy.

Spotkanie zwieńczył niesamowity koncert Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, pod którego dostępność tak naprawdę dopasowano termin uroczystości. Chór swój występ rozpoczął od tubalnej Bogurodzicy, a wykonanie to u niejednej z osób na sali spowodowało ciarki.

O godną oprawę wydarzenia zadbały też poczty sztandarowe.