Nieprzypadkowo to właśnie pod Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Staszica po raz kolejny odbyły się główne obchody Święta Niepodległości w Sochaczewie. I nie tylko dlatego, że stoi tu pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Chodzi przede wszystkim o fakt, że to właśnie sochaczewscy strażacy odegrali szczególną rolę w rozbrajaniu niemieckiego garnizonu 11 listopada 1918 roku. Wydarzenia przypomniał w czasie apelu dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą dr Michał Górny.
[FOTORELACJA]13117[/FOTORELACJA]
W sobotę 11 listopada 2023 r. społeczność Sochaczewa wzięła udział w głównych obchodach 105. Rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Nieprzypadkowo najważniejsza część uroczystości połączona z odśpiewaniem hymnu państwowego, apelem pamięci i salwą honorową odbyła się pod Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Staszica. Chodzi o kluczowych udział strażaków w wydarzeniach, jakie tego dnia przypominano:
- W Sochaczewie jak w wielu innych miastach Królestwa Polskiego przejęcie władzy miało charakter pokojowy. Garnizon niemiecki był zrezygnowany i zniechęcony. W zasadzie czekano tylko na sygnał do rozpoczęcia akcji rozbrajania, były tu silne struktury niepodległościowe reprezentowane przede wszystkim przez sochaczewską straż pożarną, Towarzystwo Pożarnicze. To właśnie strażacy na ten sygnał dany z Warszawy rozpoczęli rozbrajanie niemieckiego garnizonu, przejęto najważniejsze budynki, jak już powiedziałem, wszystko przebiegało pokojowo. Takim symbolicznym gestem było zawieszenie flagi polskiej, która została sporządzona z flagi niemieckiej. Polegało to na tym, że Michał Czapigo zdjął na rozkaz komendanta flagę cesarstwa niemieckiego, przypomnijmy, był to kolor czerwony, biało – czarny od dołu, po czym zerwał czarny pas. Padły słynne słowa: „Co macie w ręku? Mamy flagę cesarstwa niemieckiego? Co macie w ręku? Mamy flagę polską”. W momencie wywieszenia tej flagi nastąpiło symboliczne przejęcie władzy. Po kilku dniach przystąpiono do tworzenia struktur miejskich i powiatowych, co trwało tygodnie, a w zasadzie miesiące –
- wyjaśnia dr Michał Górny, dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą.
W uroczystości wzięli udział poseł Maciej Małecki, poseł elekt Adam Orliński, a także najważniejsi przedstawiciele lokalnych samorządów na czele z wiceprzewodniczącym sejmiku mazowieckiego Marcinem Podsędkiem, starostą Jolantą Gontą, przewodniczącym rady Andrzejem Kierzkowskim, wicestarostą Tadeuszem Głuchowskim, burmistrzem Piotrem Osieckim, jego zastępcami Dariuszem Dobrowolskim i Markiem Fergińskim, oraz z wójtem gminy Sochaczew Mirosławem Orlińskim, a także reprezentanci służb mundurowych i Hufca ZHP Sochaczew.
Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego oraz tablicami pamiątkowymi na budynkach komendy straży pożarnej i Muzeum Ziemi Sochaczewskiej, a także pod pomnikiem dla Niepodległej przy kościele parafii św. Wawrzyńca, zebrani wzięli udział w uroczystej mszy świętej w intencji ojczyzny.
Wydarzenie zwieńczyła możliwość zwiedzenia historycznych stoisk przygotowanych przez Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą z zabytkowymi pojazdami i Grupą Rekonstrukcji Historycznych 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich.
2 1
A Piłsudski uwalony gołębimi odchodami aż miło. Taki szacunek ma po latach
1 2
Zoska, jak widziałaś to trzeba było posprzątać. Zacznij od siebie :) następnie wymagaj od innych.
2 1
Nie pobieram wynagrodzenia za organizowanie uroczystości. Za to jako płacąca podatki mieszkanka Sochaczewa i powiatu mam prawo wymagać od władz miejskich i powiatowych, którekolwiek to organizowały, abym jako mieszkaniec nie musiała się wstydzić. Na tym polega działanie samorządu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz