W naszych lasach nieśmiało zaczynają pojawiać się już grzyby. A wszystko to za sprawą ciepłej i wilgotnej pogody. Znaleźć można już prawdziwki, koźlaki, zajączki, podgrzybki, maślaki, a nawet kurki w bardzo dużej ilości.
[FOTORELACJA]10674[/FOTORELACJA]
Jeśli ktoś nie ma pomysłu, na to jak spędzić weekend, to może warto wybrać się do lasu. Nie tylko na spacer, ale także na poszukiwanie grzybów. Nasi czytelnicy donoszą, ze grzyby w naszej okolicy już są. Nie jest to jeszcze wysyp, ale można już uzbierać coś do słoiczka do zamarynowania, czy na barszczyk. Swoimi zbiorami pochwaliła się pani Gosia, która na grzyby wybrała się do kurdwanowskich lasów. Jak zauważa można tam spotkać sporo kurek. Są również prawdziwki, podgrzybki, zajączki, a nawet maślaki. Naszej czytelniczce leśne dobra udało się już zamknąć w słoiku. W zimowe dni będą jak znalazł, aby powspominać smaki lata. Jeśli dobrze poszukamy, to grzyby znajdziemy też w lasach w okolicach Młodzieszyna, czy Wyszogrodu.
Na początku grzybobrania należy pamiętać, że grzyby są niebezpieczne dla dzieci. Lekarze przypominają, że dzieci poniżej 10. roku życia nie powinny jeść grzybów. Bo są ciężko strawne. Wymioty, biegunka, bóle głowy i brzucha mogą wystąpić nawet po 36. godzinach. Zatrucie grzybami u dziecka może doprowadzić do bardzo poważnych komplikacji – wątroba dziecka nie potrafi poradzić sobie z toksynami.
- Wpływają głównie na przewód pokarmowy. Są bardzo toksyczne dla wątroby. W dłuższej perspektywie, zatrucia grzybami mogą doprowadzić do szeregu uszkodzeń, które często są nieodwracalne i mogą finalnie doprowadzić do konieczności przeszczepu wątroby. Warto dodać, że objawy mogą także różnić się w zależności od rodzaju grzybów - mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia
Zachęcamy do wizyt w lasach, nie tylko po to, aby pobyć na łonie natury, ale też w poszukiwaniu wspaniałych skarbów lasu, jakimi są bez wątpienia grzyby. Pamiętajmy jednak by zbierać je mądrze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz