Burmistrz Piotr Osiecki: chcemy przejść przez ten rok suchą stopą

Przed nami trudny rok ze względu na zagrożenia, jakie niesie ze sobą pandemia - mówi burmistrz Sochaczewa Piotr Osiecki. I dodaje, że nie chodzi tu tylko o zagrożenia zdrowotne. Te ekonomiczne, gospodarcze będziemy, jak twierdzi, odczuwać znacznie dłużej.

Jak podsumowuje burmistrz Piotr Osiecki- założony w budżecie scenariusz jest i tak  bardzo trudny do realizacji nawet w normalnych czasach, a co dopiero w tych okolicznościach, z którymi przyszło nam się zmierzyć obecnie. Tym większym wyzwaniem było planowanie budżetu na 2021 r.

- Staraliśmy się budżet zaplanować tak, aby można było przejść te trudne momenty „suchą stopą”. To będą trudne czasy. Tu nikt z nas nie ma złudzeń. Do tych zagrożeń zdrowotnych, które z czasem będą mijały, bo będzie szczepionka, bo będzie coraz mniej zachorowań, dochodzą zagrożenia ekonomiczne, gospodarcze. I te pozostaną z nami znacznie dłużej.

Jak dodaje burmistrz, wciąż mamy więcej znaków zapytania niż odpowiedzi.

- Nie wiemy, jak się zachowa gospodarka, jak się zachowają płace, wynagrodzenia, jak długo będą obowiązywały obostrzenia, które dotyczą przecież ograniczeń w działalności gospodarczej. My też staramy się wyjść na pomoc przedsiębiorcom – systemowe obniżanie podatków, obniżka czynszów – to z jednej strony działania prospołeczne, z drugiej takie, które obniżają dochody budżetu miasta. Musimy znaleźć złoty środek.

Nie brak także nieprzewidzianych wydatków, wynikających z obostrzeń, które generują dodatkowe obciążenia. Takim było np. dofinansowanie MOSiR po decyzji rządu o zamknięciu basenów i ośrodków sportowych. Samorząd musiał wygospodarować ponad 200 tys zł. na załatanie dziury w jego budżecie.

- Zamknięcie basenu to wbrew pozorom nie zredukowanie wydatków, bo jednak technologia uzdatniania wody musi funkcjonować, wszystkie stałe koszty MOSiR musi ponosić- ogrzewania, itd. Natomiast nie ma tego, co rekompensuje te wydatki – czyli wpływów ze sprzedaży wejściówek. Sytuacja jest wtedy bardzo trudna. I podobna miała miejsce chociażby w komunikacji – te ograniczenia i fakt, że szkoły nie prowadzą zajęć, a dzieci i młodzież szkolna to główni klienci ZKM, to wpływa na obniżenie dochodów tej jednostki. Musimy reagować, bo nie wyobrażam sobie, żeby komunikacja nie funkcjonowała z powodów ekonomicznych, tak jak nie wyobrażam sobie, żebyśmy musieli nagle zrezygnować z funkcjonowania basenu, bo został zamknięty z powodów ekonomicznych. Dlatego tu najważniejsze są szybkie reakcje, codzienne bez mała  analizy, racjonalne decyzje podejmowane na bieżąco.

Dlatego to, co było priorytetem przy tworzeniu budżetu Sochaczewa na 2021 rok, to utrzymanie obecnego stanu.

- Chodziło o utrzymanie wszystkich zadań, które realizowaliśmy, te ambitne projekty, które zostały wprowadzone, chociażby socjalne, związane z kartami – mieszkańca, weterana, wszystkie wprowadzone przywileje. I jednocześnie wygospodarowujemy środki na to, by miasto się rozwijało. A rozwija się, gdy inwestuje. Czyli udało się tu utrzymać równowagę – połączyć działania bieżące, bardzo ważne, z działaniami, które będą procentować dla mieszkańców Sochaczewa w latach przyszłych.  

Burmistrz liczy też na to, że wydatki, które zaplanowano na ten rok w kwocie ok. 200 mln zł., szczególnie te ponoszone na inwestycje, zostaną uzupełnione o finansowanie zewnętrzne. W jego pozyskiwaniu Sochaczew jest bardzo skuteczny – wkład środków własnych w ponoszone inwestycje to tylko 25 proc. finansowania. Dlatego, mimo trudnego otoczenia gospodarczego, w jakim przyszło funkcjonować, burmistrz Osiecki jest dobrej myśli.

- Zjawiska, z którymi mamy obecnie do czynienia są nieporównywalne do wszystkiego tego, co w ostatnich kilkudziesięciu latach znała gospodarka, już nawet nie tylko Sochaczewa, ale kraju, Europy i świata. Te zjawiska zamykania gospodarek państw – no musimy zdawać sobie sprawę z tego, że to systemy naczyń połączonych. W dobie globalizacji perturbacje nawet w jednej części świata odbiją się na pozostałych. Sochaczew nie jest wyspą, na którą nie oddziałują czynniki zewnętrzne. Ale sądzę, że po pierwsze - racjonalne, bardzo oszczędne wydatkowanie środków i z drugiej strony – aktywność, jeśli chodzi o pozyskiwanie środków zewnętrznych spowodują, że uda się nam przejść suchą stopą przez ten 2021 rok.