W niedzielę 13 września przy symbolicznej leśnej mogile, w której wówczas pochowano nieznanego polskiego żołnierza, jak co roku mieszkańcy Kromnowa i przyjezdni goście uczcili pamięć żołnierzy poległych w czasie wrześniowej Bitwy nad Bzurą 1939 roku.
[FOTORELACJA]9551[/FOTORELACJA]
Na początku ksiądz proboszcz Paweł Olszewski, w asyście Związku Inwalidów Wojennych RP i przybyłych gości odprawił mszę świętą,
- Zbieramy się tutaj przy grobie nieznanego żołnierza, który zginął w obronie ojczyzny, aby się modlić o chwałę nieba dla niego. I chociaż nie możemy zapomnieć tego co nam uczyniono, to jednak serca powinny wybaczać. Nie możemy zapomnieć tego, co było nasza historią. I nie możemy pozwolić, aby przekręcano naszą historię. Ale jednak ludziom musimy wybaczać. Powinniśmy dbać o tę miejsce gdzie położono ciało żołnierza. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy dziś przybyli do Kromnowa, by oddać cześć żołnierzom. Spodziewaliśmy się, że będzie nas mniej, a okazało się, że piękna aura i pamięć spowodowała, że jest nas tyle, ile powinno być. Pamiętajcie, że znajdujemy się w przedziwnej katedrze, która jest wokół nas żywa. Niedługo stanie się tu jesień, wszystkie liście zmienią kolor, a później opadną na ten grób żołnierski, ale pamiętajmy ciągle o tym miejscu, abyśmy mogli spotkać się tu za rok i oddać ponownie hołd żołnierzowi i wspomnieli, tych, którzy polegli – podsumowuje ksiądz proboszcz Paweł Olszewski.
Następnie głos zabrał duch sprawczy tego corocznego wydarzenia, sołtys Kromnowa Sławomir Jaczyński. Wspominał historię walk na kromnowskiej ziemi i w tutejszych lasach, o historii grobu i jego bohatera, o męczeństwie ludzi, którzy wpadli w ręce hitlerowskich oprawców i ludziach, którzy poświęcali i poświęcają swój czas na kultywowanie pamięci wrześniowych bohaterów. Dziś, stojąc nad tym, grobem nieznanego żołnierza w Kromnowie, musimy zadać sobie pytanie – dlaczego była ta wojna i czy musiało zginąć tylu młodych chłopców, żołnierzy i cywilów – mówił sołtys.
Po nim szefowa Stowarzyszenia „Konfraternia im. św. Rocha” Marta Przygoda - mówiła, że czas ten wpisuje się niejako w przejmujący nastrój września – czas zadumy, pamięci i poszanowania poświęcenia walczących o wolność oraz niepodległość naszego kraju.
- Każdego roku dzięki inicjatywie sołtysa Kromnowa Sławomira Jaczyńskiego spotykamy się przy bezimiennej mogile w Puszy Kampinoskiej, która nabrała już wymiaru symbolicznego. Jest symbolem samotnej i heroicznej walki o wolność naszego kraju. Nie zapomnijmy, że mieszkańcy naszej gminy na zachodnim krańcu Puszczy Kampinoskiej prowadzili nierówną walkę z agresorem. Dla nas są bohaterami.
Na zakończenie odczytała listę 38 wymordowanych przez hitlerowców mieszkańców Kromnowa, Piasków Królewskich i Piasków Duchownych, wzywając obecnych do uczczenia ich pamięci minutą ciszy.
Zastępca wójta Łukasz Kopka w imieniu wójta Piotra Szymańskiego, oddał hołd poległym w 1939 roku, i tym, którzy przez całą wojnę walczyli z okupantem, przyczyniając się do wyzwolenia kraju oraz sławił wszystkich, którzy przez pokolenia o tych tragicznych dniach nie zapominali i przekazywali pamięć o nich swoim następcom.
Przewodniczący sochaczewskiego oddziału Związku Inwalidów Wojennych RP Roman Sobiś wręczył przyznane za zasługi i opiekę nad miejscami pochówku żołnierzy września medale pamiątkowe. Prowadzący uroczystość sołtys Jaczyński wezwał delegacje do składania wieńców na grobie nieznanego żołnierza. W imieniu posła Macieja Małeckiego, Anna Orlińska odczytała list i złożyła kwiaty.
Ostatnim akcentem uroczystości była część artystyczno – patriotyczna, w ramach której wystąpiły siostry w wiązance pieśni patriotycznych.
kler20:17, 13.09.2020
no i syna nie ma ,co się dzieje?
stefan21:07, 13.09.2020
syn ziemi czuwa nad rekonstrukcją rządu w stolicy -może jaką lepszą fuche dostanie od Jarosława.
wojak21:36, 13.09.2020
Oklaski dla wojska w wojennych mundurach, widać że lepiej im u nas niż w Sochaczewie.
Brrrrrry17:52, 14.09.2020
syn staje się patriotą tylko w roku wyborczym wtedy jest wprost nie do pozbycia przez 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu, to jest tzw. patriotyzm na pokaz.
6 0
Lepszej fuchy to już chyba nie ma....w tym kraju nad. Wisła?