Nie był to wymarzony powrót do Chodakowa w wykonaniu biało-zielonych. W sobotę, 13 września, Bzura przegrała z Błękitnymi Korytów 1:3. Mecz V kolejki warszawskiej Klasy B mógł się podobać, choć w drugiej części gry gospodarze razili nieskutecznością w ataku. Rywale wycisnęli za to z końcówki spotkania 2 gole, które zagwarantowały komplet ligowych punktów. Mimo niepogody publiczność dopisała, za co należą się im oklaski. Zwycięstwo odniósł też drugi zespół Promyka Nowa Sucha.
[FOTORELACJA]16118[/FOTORELACJA]
W końcu, po wielu miesiącach sochaczewskiej tułaczki Bzura wróciła na swój stadion w Chodakowie, a dokładniej na obiekt Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sochaczewie. Co ciekawe, zgromadzona publiczność mogła podziwiać także zmianę infrastruktury sportowej na całym terenie. Widać już nowy budynek klubowy, do tego trybuny i plac sztucznego, krytego boiska, nad którym wzniesie się także balon. Wokół płyty głównej pojawiła się także bieżnia lekkoatletyczna, która o dziwo, została umieszczone trochę ponad poziomem płyty boiska. Pierwotny projekt zakładał równy teren. Sprawy budowlano-remontowe schodzą jeszcze na drugi plan, bo na pierwszym Bzura.
Pierwotny scenariusz powrotu do Chodakowa zakładał zwycięstwo. Cóż, nie zawsze to się udaje, choć Bzurze nie można odmówić waleczności. Niestety, jak przystało na Klasę B, waleczność szła w parze z niedokładnością. Oczywiście grę utrudniała pogodowa aura. Padający deszcz przeszkadzał w rozegraniu i przyjęciu piłki. W całym spotkaniu brakowało także prób strzałów zza pola karnego. Takie rozwiązania z pewnością mogłyby utrudnić pracę bramkarzowi rywali. Piłki posyłane były na ogół w powietrze i nad bramką.
Pierwsza połowa dobrze zaczęła się dla Bzury. Piłkarze Piotra Chmielaka wywierali presję i wyszli na prowadzenie po golu Dawida Brzeskiego z rzutu wolnego. W drugiej części meczu goście weszli niemal do bramki gospodarzy. Błękitni częściej grali po ziemi i podawali w polu karnym Bzury. Choć większa część gry toczyła się na środku boiska, to sytuacje piłkarzy z Korytowa w drugiej połowie były groźniejsze. Gospodarze grali skrzydłem, wygrywali piłkarskie pojedynki, uderzali w słupek, dobijali tuż obok bramki i ostatnie nie powiększyli swojego dorobku. Goście konsekwentnie szukali prostopadłych podań do wybiegających napastników. W końcu, za którymś razem się udało i po kontrze Błękitni wyszli na prowadzenie. Ostateczny cios na 3:1 zadali w końcówce meczu wbiegając niemal do bramki.
- Bardzo się cieszę, cieszy się cała drużyna, że już mogliśmy wrócić do Chodakowa, choć nie bardzo nam to wyszło. Wynik niekorzystny i musimy poczekać trochę dłużej na 3 punkty. Okazje były. Staramy się grać. Staramy się atakować, a dziś akurat wpadła tylko jedna bramka. Szkoda, że tylko jedna, bo okazji było zdecydowanie więcej -
- podsumował trener Piotr Chmielak. Szkoda okazji, ale trzeba pracować dalej. Jeśli tylko Bzura zwiększy skuteczność, bo okazji jest dużo, to kibice będą mieć naprawdę powody do zadowolenia.
Kolejny mecz już w najbliższą sobotę, 20 września. O godzinie 16:30 piłkarze Piotra Chmielaka zagrają w Chodakowie z rezerwami orła Kampinos.
Ważne punkty Promyka. Piast przegrywa w Borzęcinie
Pozostałe nasze ekipy rywalizowały ze zmiennym szczęściem. W sobotę Piast Feliksów przegrał wysoko 1:6 z UKS Borzęcin. Promyk za to sobotni poranek rozpoczął od zwycięstwa 2:1 z rezerwami Błonianki. Po pierwszej połowie było 1:1.
W najbliższej VI kolejce GTS Grodzisk Mazowiecki będzie gościł drugą drużynę Promyka Nowa Sucha. W sobotę o 16:00 Piast Feliksów zagra z Passovią Pass.
V kolejka warszawskiej Klasy B:
Bzura Chodaków - Błękitni Korytów 1:3 (1:0)
Gol: Dawid Brzeski
Skład: Narkintowicz, Sinchuk, Mońka, Walczak, Widyński, Kaczmarek, Brzeski, Tomczak, Wasilewski, Tymorek, Stefaniak, Nowicki, Szczerbik, Wasiak, Jaczyński, Kowalski, Pietruszewski, Felczak, Połeć, Staniak
Promyk II Nowa Sucha - Błonianka II Błonie 2:1
UKS Borzęcin - Piast Feliksów 6:1
1 0
kolejny powód by połączyć sochaczewskie drużyny w jedną i nie ośmieszać się pogromami z zespołami z okolicznych wiosek
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz