1 maja o godzinie po północy do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Sochaczewie wpłynęło zgłoszenie o pożarze jednego z mieszkań przy ulicy Korczaka

[FOTORELACJA]10290[/FOTORELACJA]

1 maja przy ulicy Korczaka doszło do groźnego pożaru mieszkania znajdującego się na parterze w jednym z bloków. Jak poinformował Rafał Krupa, rzecznik prasowy sochaczewskiej straży pożarnej przyczyną pożaru był pozostawiony garnek na kuchence. Ogromnym heroizmem wykazała się mieszkanka osiedla, która jako jedna z pierwszych zauważyła ogień.

- Ogień zauważyła jedna z mieszkanek osiedla, która interweniowała. Kobieta wybiła szybę i dostała się do mieszkania. W momencie przybycia służb w pomieszczeniach nie było już osób strażacy zajęli się dogaszaniem ognia. Dwie osoby wymagały interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego. Jedna z osób poszkodowanych uskarżała się na duszności, kolejna miała rany cięte rąk. Poszkodowane osoby trafiły do szpitala.

Do zdarzenia zadysponowany został zastęp z sochaczewskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Wólki Smolanej, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policję.