Zamknij

Drużyna Harcerska Echo z imieniem Tony'ego Halika. Gość specjalny Elżbieta Dzikowska

17:11, 28.04.2019 M.F Aktualizacja: 19:58, 29.04.2019
Skomentuj

25. Środowiskowa Drużyna Harcerska „Echo” zyskała dziś imię Tony’ego Halika. Gościem specjalnym stosownej uroczystości, będącej jednocześnie symbolicznym zamknięcie kampanii „Bohater” była towarzyszka życia patrona Elżbieta Dzikowska.

 

To był ważny dzień dla sochaczewskiej 25. Środowiskowej Drużyny Harcerskiej „Echo”. 28 kwietnia zamknęła ona pięcioletnią kampanię „Bohater”, a podczas uroczystości podsumowującej ten okres, przyjęła imię wielkiego podróżnika Tony’ego Halika. Gościem specjalnym wydarzenia była towarzyszka życia patrona Elżbieta Dzikowska oraz wielu znamienitych gości, wśród nich: członek rady naczelnej ZHP harcmistrz Robert Konarski, zastępca komendanta Chorągwi Mazowieckiej harcmistrzyni Adrianna Filant, burmistrz Piotr Osiecki, komendant hufca ZHP Sochaczew harcmistrz Krzysztof Wasilewski, komendant hufca ZHP Żyrardów harcmistrzyni Beata Marzęda – Przybysz, skarbnik hufca ZHP Mszczonów harcmistrz Zbigniew Grabek.

Podczas uroczystości harcerze przybliżyli sylwetkę Bohatera ze swojej kampaniii – Tony’ego Halika, a także udowodnili, że podjęli spory wysiłek, by naprawdę go poznać.

Jak mówił Krystian Papierowski, drużynowy 25. Środowiskowej Drużyny Harcerskiej „Echo”:

- Obecnie jest nas ponad 45 osób. Tworzymy jedną, wspólną harcerską rodzinę. Posiadamy 5 zastępów. Przygoda z Tony’m Halikiem rozpoczęła się w grudniu 2014 roku, kiedy zetknęliśmy się z biografią legendarnego obieżyświata i autora programów podróżniczych. Wtedy też otworzyliśmy kampanię „Bohater”. Bohater drużyny to przede wszystkim przykład wychowawczy. Każdy ma swoje wzorce do naśladowania, a bohater pozwala harcerzom posiadać wspólny autorytet. Tym samym jest to forma integracji. Bohater to również prestiż i powaga, a samo imię drużyny pełni funkcję reprezentatywną. Członkowie takiej drużyny są postrzegani nieco inaczej. Wymaga się od nich znajomości historii, życiorysu i wiedzy na temat swoje patrona i jego działalności. Posiadanie takiego imienia jest zatem i wielkim wyróżnieniem, i poważnym obowiązkiem.

Ważne słowa do zebranych skierowała Elżbieta Dzikowska:

- Macie fantastycznego patrona, który miał wielką wyobraźnię, chciał stale poznawać świat, ale nie dla siebie. On jeździł, żeby się tym wszystkim, co widział, podzielić z innymi, a zwłaszcza z młodzieżą, którą kochał. Przemierzyliśmy razem wiele krajów i kontynentów po to, by ten świat pokazać Polakom. A był to świat wówczas zupełnie nieznany – mówiła między innymi.

Spotkanie miało sympatyczny, tyleż uroczysty, co zabawny przebieg. Na nastrój uczestników wpłynęły pozytywnie między innymi występu wszystkich zastępów „Echa”, zawierających scenki z życia swojego Bohatera, przeplatane piosenkami.

(M.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Amelka KowalskaaAmelka Kowalskaa

1 0

Najlepsi 19:54, 28.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%