Porażka Bartka Dragańskiego na FEN

Tym razem się nie udało. Potężne ciosy Michała Hira powaliły Bartłomieja Dragańskiego i zmusiły sędziego do przerwania walki. Gala Fight Exclusive Night 60 odbyła się w sobotni wieczór, 8 listopada w Piotrkowie Trybunalskim. W walce wieczoru Mateusz Janur pokonał Tomasza Ostrowskiego i został pełnoprawnym mistrzem organizacji. 

Bartłomiej Dragański dzielnie walczył i obijał rywala, którego szczęka zrobiona była chyba z tytanu. Kilka ciosów doszło, choć to raczej te wyprowadzane przez Michała Hira siały spustoszenie. W pewnym momencie pojawiła się szansa na zdominowanie przeciwnika, który poczuł mocny cios kolanem. Finalnie Hir przetrzymał trudną pozycję i wydostał się z "pleców". Pierwsza runda ze wskazaniem na Bartka Dragańskiego.

Finalnie ciężkie sierpy powaliły zawodnika Dragon Fight Clubu Sochaczew. Dzieła zniszczenia dokonały ciosy młotkowe wyprowadzane już w parterze. Piekielna siła reprezentanta Gymelite Champion Myślenice przesądziła o zwycięstwie w kategorii wagowej do 77,1 kg. Rywal ma na koncie 4 zwycięstwa. Bilans Bartka Dragańskiego to 5 wygranych i 3 porażki. Nokaut nastąpił w 2 rundzie. 

Warto wspomnieć, że wytrzymałość rywala to nie przypadek. Michał Hir to były zwycięzca turnieju na gołe pięści GROMDA 17 do 80 kilogramów. 

Janur mistrzem

Pojedynek o pas mistrzowski FEN wzbudził wielkie emocje. Walka toczyła się w wadze średniej do 83,9 kg. Mateusz Janur (10-6-0) reprezentujący Armię Polkowice pokonał Tomasza Ostrowskiego (5-1-0) przez poddanie, a dokładniej duszenie gilotynowe w 2 rundzie. Co ciekawe Mateusz Janur w przeszłości pokonał także Bartka Dragańskiego. Walka miała miejsce w marcu 2024 roku i zakończyła się nokautem w 1 rundzie. 

Foto: FEN