W sobotni poranek 14 czerwca hala Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sochaczewie przy ul. Chopina 101 ponownie wypełniła się młodymi karatekami. Tradycyjnie VIII Mistrzostwa Karate Klubu Sochaczew oraz VII Turniej Rodzinny o Puchar Burmistrza Miasta Sochaczew przyciągnęły tłumy wychowanków i ich rodziców. Na starcie stanęło około 160 młodych sportowców, którzy poświęcają swój czas i ciężko pracują pod okiem wyjątkowego trenera, Łukasza Klimczewskiego. Sensei z pewnością nie krył dumy z podopiecznych, którzy walczyli o puchary i medale.

[FOTORELACJA]15733[/FOTORELACJA]

To był niesamowity dzień, idealny wręcz nie tylko na klubowy turniej, ale i prezentację dyscypliny. Rywalizacja w hali przy Chopina 101 odbywa się w końcu podczas Dni Sochaczewa. Sensei Łukasz Klimczewski nie kryje dumy z postawy swoich podopiecznych i frekwencji. 

- Na dzisiejszych zawodach tylko z naszego klubu, bo to jest święto naszego klubu, mamy 130 zawodników i blisko 60 drużyn rodzinnych. W tym roku organizowaliśmy Puchar Mazowsza, gdzie startowało 400 zawodników. Cieszę się, że karate staje się coraz popularniejsze wśród najmłodszych - 

- powiedział trener i założyciel Karate Klubu Sochaczew. Zmaganiom karateków z uznaniem przyglądał się burmistrz Daniel Janiak.

- Jestem zawsze pełen podziwu, bo klimatu nie tworzą miejsca, a ludzie. Ja zawsze z pełnym podziwem patrzę na sensei Łukasza, który wykonuje niebywałą pracę, wkłada w to serce i zbudował niesłychaną rodzinę karate w Sochaczewie, o której słychać w całej Polsce. Mówi się, że sochaczewskie karate mieści się w dziesiątce. Zarówno mistrzostwa klubów w karate tradycyjnym, jak i również turniej rodzinny to już sochaczewska tradycja. Natomiast ja zawsze spoglądam po pierwsze na senseia, jak kształci młodych mieszkańców ziemi sochaczewskiej, rodziców zaangażowanych w każde wydarzenie, ale też sukcesy, ponieważ zawodnicy Karate Klubu Sochaczew odnoszą sukcesy zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Ja, jako włodarz, jestem z tego bardzo, bardzo dumny. Karate uczy pokory, uczy spokoju, uczy też wytrwałości, a przede wszystkim pokazuje, że warto wierzyć w marzenia - 

- podsumował burmistrz Sochaczewa, który podczas święta mieszkańców miasta także znalazł czas, by dopingować i pogratulować naszym sportowcom. 

Turniej rodzinny to tradycyjna inicjatywa Karate Klubu Sochaczew. Rywalizacja to jedno, ale budowanie i pielęgnowanie więzi w tej ważnej społeczności to zupełnie inne zadanie. To z pewnością także przełoży się na kolejne sukcesy, medale i puchary młodych wojowników.