Klub Piłkarski Orkan Sochaczew w pięknym stylu, z klasą uczcił zacny jubileusz 100-lecia sekcji piłkarskiej. W piątkowy wieczór 4 października w Starym Dębsku odbyła się uroczysta gala. Nie zabrakło znamienitych gości, lokalnych władz, a także prezesów, piłkarzy i działaczy sportowych, którzy przez lata kształtowali sochaczewski klub. Komitet Honorowy wręczył zasłużonym wyjątkowe medale 100-lecia KP Orkan Sochaczew.

[FOTORELACJA]14702[/FOTORELACJA]

Nie codziennie świętuje się tak piękne jubileusze. Sekcja piłkarska Orkan Sochaczew ma już 100 lat. To kawał pięknej historii mazowieckiego sportu, zaangażowania lokalnej społeczności i jej pasji. W 1924 roku zawiązana została sekcja piłkarska TUR. Nazwa Orkana, funkcjonująca do dzisiaj, pojawiła się w 1932 roku. Wtedy to powstał także obiekt sportowy. Przez wiele lat działały tu sekcje siatkówki, tenisa stołowego, kolarstwa, judo, lekkiej atletyki, piłki ręcznej i oczywiście piłki nożnej. W 1972 roku klub przejął od TKKF Energomontaż sekcję rugby.

W piątkowy wieczór wielka grupa przyjaciół Orkana zebrała się, by uroczyście uczcić urodziny stulatka. Wydarzenie rozpoczęło się minuta ciszy ku pamięci tych, którzy odeszli. Prezes Klubu Józef Szajewski przywitał przybyłych gości. Wraz z nim obecni byli wiceprezes Paweł Witczak, koordynator szkolenia młodzieży Andrzej Grzybowski oraz sekretarz Paweł Kopa.

Wśród zaproszonych gości pojawili się burmistrz Daniel Janiak, radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Michał Orliński, radna powiatu Anna Orlińska, były burmistrz, dyrektor sochaczewskiego MOSiR-u Piotr Osiecki, który w przeszłości pełnił także funkcję dyrektora Orkana. W uroczystości wzięli udział także Agata Kalińska, naczelnik Wydziału Sportu i Organizacji Pozarządowych Urzędu Miasta, pełniąca obowiązki dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sochaczewie Izabela Wojdyno i Dariusz Kluge z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

- Ten zespół od lat pokazywał, że ma charakter do walki. Wierzę, jako kibic i miłośnik piłki nożnej, że Orkan powalczy jeszcze o awans do wyższych lig. Wiemy, że dzisiejsze realia są bardzo ciężkie, a wszystko weryfikują finanse. Cieszę się, że warunki do gry się poprawiają, cała infrastruktura stadionowa. Warto patrzeć z optymizmem na kolejne lata -

- powiedział burmistrz Daniel Janiak.

- Orkan to moje dzieciństwo, moja młodość, moje życie zawodowe, sportowe i towarzyskie. To piękny jubileusz i spotkanie pokoleń. Cieszę się, że Orkan cały czas jest, a zarząd snuje plany na przyszłość. Duch sportowy cały czas jest obecny -

- dodał były burmistrz Piotr Osiecki, który w przeszłości pełnił funkcję dyrektor MOSiR i dyrektora Orkana.

- Życzę Orkanowi przede wszystkim ustabilizowania sytuacji w szkoleniu dzieci i młodzieży. Co do gry seniorów to stabilizacja gry przyjdzie w odpowiednim momencie. Nie tylko Orkan przeżywał trudne chwile. Znamy wiele klubów, które gdzieś na chwilę znikały z piłkarskich map, a potem pojawiały się, wracały w pięknym stylu -

- podsumował Dariusz Kluge z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.

Podczas gali 100-lecia miały miejsce także ważne uroczystości. Delegaci Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej wręczyli zasłużonym wyjątkowe odznaki jubileuszowe. Wyjątkowe podziękowania otrzymali także poseł Maciej Małecki, poseł Adam Orliński, starosta Jolanta Gonta, burmistrz Daniel Janiak, były burmistrz Piotr Osiecki, Sławomir Pietrzyk i Dariusz Kluge z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, Izabela Wojdyno z MOSiR-u, Magdalena Kaczorowska ze ZWIK-u i Violetta Gzik-Janiak.

- Już jest luz, satysfakcja i radość. Niemal wszyscy zaproszeni goście stawili się na naszą galę i są tu z nami, świętują. Jestem bardzo szczęśliwy i zadowolony. Mamy grupy młodzieżowe. Chciałbym, żeby spełniły się życzenia awansu do wyższych klas rozgrywkowych naszych seniorów -

- podsumował prezes Józef Szajewski. Co ciekawe w przeszłości Orkan radził sobie w IV i III lidze.

- Nasza przygoda to się zaczęła, jak każdego dzieciaka. Przyszedłem na nabór do trenera Kalińskiego.Chyba nas z pięćdziesięciu było. Stworzyliśmy fajny kolektyw chłopaków, którzy postawili sobie za cel awans do Klasy IV. Udało nam się. Rozumieliśmy się, chodziliśmy razem po ulicach, byliśmy zgraną paczką, która razem szła na trening i z niego wracała. Chodziliśmy wspólnie na to przysłowiowe piwko i walczyliśmy za siebie. Na dobre i na złe. To było przyczyną, że na boisku walczyliśmy jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Nie grały pieniądze. Nie było takiej możliwości, że na boisku ktoś komuś nie pomoże. Dlatego się udało -

- opowiedział Dariusz Dzięgielewski, obecny trener pierwszej drużyny.

Uroczystość była także okazją do wzajemnych podziękowań i do złożenia życzeń związanych z dalszą ciężką pracą na rzecz lokalnej społeczności, szkoleniem młodzieży i rozwojem sochaczewskiej piłki. Dziś nie tylko sam Orkan jest w poważnym kryzysie. Problem dotyka całej piłki seniorskiej w 33-tysięcznym mieście powiatowym. Pozostaje mieć nadzieję, że wraz z poprawą infrastruktury i dalszym remontem obiektów przy Warszawskiej, podniesie się także i jakość piłkarska.

Ostatnie dwie dekady dla klubu i kibiców były pełne wzlotów i upadków. Drużyna borykała się z różnymi problemami, w tym także kadrowymi. Zdarzały się także zrywy i fajne momenty, jak gra w V lidze i regularna, dobra postawa w płockiej i warszawskiej "okręgówce". W sezonie 2019/2020 Orkan wygrał Klasę A. Drużyna po sezonie spadła. Obecnie Orkan Sochaczew występuje na najniższym, dziewiątym poziomie rozgrywkowym Mazowsza, czyli w płockiej Klasie B.

Rozmowa z prezesem Józefem Szajewskim dostępna na stronie Radia Sochaczew w zakładce SPORT.