Nie balkony, nie tarasy, nie okna i w ogóle z dala od ludzi. Jeśli już sięgamy po fajerwerki, powinniśmy je odpalać wyłącznie w otwartej przestrzeni – podkreślają st. kpt Milena Bulwan i mł. kpt Patryk Boguś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie.
Sylwestrowe fajerwerki nie dość, że nieznośne dla zwierząt, bywają także nawet śmiertelnie niebezpieczne dla ludzi. Warto o tym pamiętać, jeśli już zdecydujemy się na taki zakup. W pierwszej kolejności powinniśmy sięgnąć po certyfikowany towar, na co zwraca uwagę mł kpt Patryk Boguś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie.
- Fajerwerki to przede wszystkim materiały wybuchowe i łatwopalne. Musimy mieć to na uwadze i pamiętać, że stanowią one duże zagrożenie dla nas oraz dla osób postronnych. W Sochaczewie stoisk, gdzie można kupić takie produkty, nie brakuje, również przy ulicy, na przykład w rejonie targowiska. Przed zakupem sprawdźmy, czy takie stoisko jest certyfikowane, a materiały posiadają odpowiednie opakowanie i czytelne instrukcje.
Jak dodaje oficer prasowa naszej straży st. kpt Milena Bulwan, równie ważne jest odpalanie fajerwerków wyłącznie w otwartej przestrzeni.
- Z dala od budynków, jakichś łatwopalnych składowisk. Absolutnie nie możemy odpalać fajerwerków w przestrzeniach zamkniętych, co niestety się zdarza, w pobliżu zwierząt, drzew, domów oraz w miejscach narażonych na pożary. Absolutnie nie możemy też ich odpalać z balkonów, tarasów i okien –
- wylicza Milena Bulwan.
Oczywiście, zasad bezpiecznego obchodzenia się z fajerwerkami jest więcej: to odpowiednie przechowywanie w suchym i niezbyt ciepłym miejscu, z dala od dzieci czy oddalenie się po odpaleniu na bezpieczną, wskazaną w instrukcji odległość.
Reasumując, tak już od nas redakcji dodajmy, że najbezpieczniejsze, również dla zwierząt, będzie powitanie Nowego Roku bez jakichkolwiek wystrzałów, poza hałasem korka od szampana.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz