To w istocie historyczna chwila dla mieszkańców z ulicy Senatorskiej. Po latach walki i zabiegów udało się stąd usunąć szpetny, nadpalony, straszący wręcz wrak samochodu.
- 5 lat walki. Dziękujemy radzie mieszkańców i lokatorom z ul. Senatorskiej –
- napisał do nas Czytelnik, przesyłając zdjęcia dokumentujące historyczną chwilę – usunięcie straszącego w okolicy wraku samochodu osobowego.
My też od lat o nim pisaliśmy.
Był czas, gdy wrak służył jako noclegownia bezdomnym. Potem z powodu nagromadzonych w nim śmieci nie było to już możliwe. Aż przyszedł dzień, gdy wrak stanął w płomieniach. Mimo odstraszającego widoku i przykrej woni spalenizny tkwił jednak dalej na swoim trawniku, uprzykrzając swym widokiem życie mieszkańców.
Z naszych informacji wynika, że usunięcie wraku uniemożliwiały skomplikowane względy formalne, dotyczące ustalenia właściciela samochodu.
[ZT]81713[/ZT]
[ZT]78413[/ZT]
1 0
Jakie to szczęście, że na Senatorskiej mieszka poseł PIS .