Wystawa Sylwestra Łaty w SCK: 30 lat w obrazach

Sylwester Łata – od ponad 30 lat mieszka i tworzy w Sochaczewie. Człowiek niezwykle skromny - swoje prace, głównie obrazy, przechowuje w swoim domu, rzadko kiedy wystawiając je na widok publiczny. Przed nami niezwykła okazja do tego, by zobaczyć je na własne oczy.

2 października o godzinie 18.00 w galerii Trakt w Sochaczewskim Centrum Kultury w Chodakowie odbędzie się wernisaż wystawy Sylwestra Łaty. Zobaczymy na nim cały przekrój twórczości naszego mieszkańca. Jest co oglądać. Jak sam mówi – jego obrazy zapełniłyby kilka stadionów. Maluje z pasji, a swoje prace przechowuje w domu. Nawet udar, który przeszedł artysta, nie złamał go.

- Mieszkam sam i staram się po prostu spędzać czas twórczo. Maluję bardzo dużo. Ocena jest sprawą drugorzędną. To jest już poza mną. Dla mnie najważniejszy jest sam proces twórczy. To jest istota - szukanie kolorów, barw, kształtów. Czy to się podoba innym? To już zostawiam do publiczności -

- mówi w rozmowie z Grażyną Bolimowską-Gajdą na antenie Radia Sochaczew Sylwester Łata.

Prace artysty są utrzymane w duchu impresjonizmu.

- Maluję przede wszystkim pejzaże, bo lubię naturę. Moja szkoła polega na obserwacji natury. Maluję po prostu to, co mnie w danym momencie zachwyci, zainteresuje. To nie tylko pejzaże, ale też architektura czy kwiaty –

- mówi Sylwester Łata.

W jego twórczości pojawiają się też portrety. Najbardziej charakterystyczny to, malowany szpachelką, portret Wincentego Witosa podarowany Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Sandomierzu.

Z prac stworzonych na przestrzeni 30 lat Sochaczewskie Centrum Kultury samo wybierze te najciekawsze i zaprezentuje je na wystawie. Warto zajrzeć do galerii Trakt już w najbliższy czwartek. 

Cała rozmowa z Sylwestrem Łatą do wysłuchania TUTAJ.