Zamknij

Wiktor i Laura, czyli młodzi przedsiębiorcy w akcji

19:18, 02.07.2025 Aktualizacja: 19:23, 02.07.2025
Skomentuj

Zamiast cieszyć się wakacjami, wymyślili sprytny plan. 2 lipca, w upalny dzień serwują w okolicy ulicy Piłsudskiego, przed skrzyżowaniem z Warszawską, przepyszną lemoniadę. Poznajcie Wiktora i Laurę, młodych mieszkańców, którzy wykazują się pomysłem i olbrzymią przedsiębiorczością. Takie cechy to skarb. Rodzice z pewnością mają powody do dumy, gdy widzą kierowców, którzy chętnie podjeżdżają po porcję orzeźwiającego napoju. 

Lemoniada w upalny dzień? Czemu nie! Oczywiście takich dzieci w całym Powiecie Sochaczewskim jest zdecydowanie więcej. Wszystkie zasługują na wielkie uznanie i wsparcie, dlatego podróżując po drogach Sochaczewa i okolic, warto się zatrzymać na chwilę, porozmawiać i dopingować w rozwijaniu swoich przedsiębiorczych predyspozycji. Wspierajmy dzieci i młodzież, która pracy się nie boi.

Przepyszna lemoniada na Piłsudskiego

W okolicy ulicy Piłsudskiego przed skrzyżowaniem z ulicą Warszawską pojawiło się pewne urocze stoisko z parasolką. Napis na płocie sugeruje, że mamy do czynienia z dobrą ceną za kubeczek lemoniady domowej roboty. Cena w tym wypadku schodzi na drugi plan, bo liczy się pomysł i chęć działania. Wiktor i Laura świetnie wykorzystują płynący z nieba żar i zapraszają na orzeźwiający napój. 

- Jestem tu z siostrą i sprzedajemy lemoniadę. Mamy klasyk, o smaku cytrynowym, z miętą. Mamy też pieniążki, mamy zabawę z tego, ale bez konkretnego celu. Dziś zaczynamy i nawet wielu chętnych było. Osoby, które podchodzą, mówią, że pyszna - 

- zachęca z uśmiechem Wiktor.

- Jeśli ktoś chciałby się napić pysznej lemoniadki to zapraszam do Wiktora i Laury. 

Zbierają na pikniki, festyny i laptopa

Co prawda cel zbiórki nie jest jeszcze jasno określony, choć młodziutka Laura ma pewien plan.

- Zbieramy na pikniki no i na laptopa - 

- zdradza nieśmiało dziewczynka, która lemoniadowy biznes rozkręca razem z bratem. 

Warto wspierać podwórkowy i lemoniadowy biznes. Warto pamiętać, że prezesi największych światowych marek i korporacji często swoją pracę nad życiowymi projektami rozpoczynali w garażach lub piwnicy. Kto wie, do czego doprowadzą Wiktora i Laurę pierwsze biznesowe kroki? Może doczekamy się w Sochaczewie karier na miarę Billa Gatesa, a może fantastycznej lokalnej firmy ze zdrowymi produktami dla najmłodszych? Najważniejszy jest pierwszy krok. Życzymy powodzenia i gratulujemy rodzicom. 

(B.S.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

Zainteresowany Zainteresowany

4 5

Ciekawe kiedy ta żałosna policja zajmie się tym xdd

19:52, 02.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MokMok

4 0

Na schodach wejsciowych do DELIKATESOW CENTRUM...kilka dziewczynek w wieku okolo 10 lat zrobily sobie stoisko z dziecieca bizuteria...sam juz kilka razy kupilem dla wnuczki sliczne kolorowe bransoletki...popieram ich inicjatywe...brawo.

20:34, 02.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anka Anka

0 0

Wielkie mi co. Na każdym osiedlu stoją takie dzieci. Tam mają miejscówkę może bardziej widoczna niż w środku osiedla.

08:40, 03.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PoliszmanPoliszman

1 0

Zaraz będzie sanepid, skarbówka, mandat z policji i od zarządcy drogi kara ...

08:42, 03.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lolka123Lolka123

0 0

Sanepid potrzebny

09:29, 03.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%