W sobotę, 14 czerwca 2025 r., Ochotnicza Straż Pożarna w Orłowie świętowała niezwykle doniosły jubileusz – 100-lecie swojej działalności.

[FOTORELACJA]15835[/FOTORELACJA]

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele parafialnym w Kozłowie Biskupim. Nabożeństwu przewodniczył ks. kan. Jacek Grzywacz, który poświęcił pierwszy w historii jednostki sztandar – ufundowany dzięki hojności mieszkańców oraz sponsorów. To symboliczny i długo wyczekiwany moment dla strażaków z Orłowa, podkreślający wagę ich służby.

Po Mszy Świętej nastąpił przejazd pododdziałów pożarniczych na teren remizy OSP, gdzie odbył się uroczysty apel i część oficjalna, podczas której sztandar jednostki został uhonorowany Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Zasłużonym strażakom wręczono odznaczenia, medale i pamiątkowe dyplomy. W uroczystości wzięli udział zaproszeni goście, przedstawiciele z innych jednostek OSP, sponsorzy oraz mieszkańcy. Wszyscy razem stworzyli niepowtarzalną atmosferę dumy, jedności i wdzięczności.

Taki jubileusz jest doskonałą okazją do przypomnienia sobie historii tej jednostki. Ochotnicza Straż Pożarna w Orłowie została założona w 1925 roku z inicjatywy Franciszka Kaźmierczaka. W czasach, gdy wieś była narażona na groźne pożary, a pomoc z zewnątrz docierała z dużym opóźnieniem, powstanie własnej jednostki było ogromnym krokiem ku poprawie warunków życia i ochrony mieszkańców.

Początki były skromne – strażacy korzystali z konnych zaprzęgów i ręcznej sikawki, a na placu jednostki stała wieżyczka obserwacyjna. W 1927 roku dzięki ofiarności mieszkańca – pana Kalisiaka – strażacy zyskali działkę pod budowę szopy strażackiej.

Przez kolejne dekady jednostka przetrwała trudne czasy II wojny światowej oraz okres powojennej odbudowy. Nawet w najcięższych momentach jej działalność nie została przerwana – druhowie pełnili swoją rolę z poświęceniem i odwagą.

Po wojnie liczba członków rosła. Druhowie sami organizowali zabawy, z których dochód przeznaczano na zakup sprzętu. W latach 70. jednostka wzięła udział w pierwszych zawodach strażackich i zyskała murowany budynek. W latach 90. pojawiły się pierwsze pojazdy pożarnicze – najpierw beczkowóz, potem legendarne Stary 200 i 1142.

W 2002 roku OSP została oficjalnie zarejestrowana jako stowarzyszenie, a w kolejnych latach nastąpiły zmiany w zarządzie. Tradycja służby przekazywana była z pokolenia na pokolenie.

Od 2018 roku rozpoczęto modernizację remizy. W ostatnich latach jednostka wzbogaciła się o nowoczesny samochód ratowniczo-gaśniczy GBA 2,5/30 (2022) oraz Forda Transita (2024). Obecnie OSP Orłów liczy 41 członków i Młodzieżową Drużynę Pożarniczą liczącą 8 osób – a tradycja i zaangażowanie nadal są tu żywe jak 100 lat temu.

Po części oficjalnej nadszedł czas na wspólne świętowanie. Podczas pikniku rodzinnego na uczestników czekało wiele bezpłatnych atrakcji – dmuchańce, gry i zabawy dla najmłodszych oraz pyszne jedzenie przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich „KREATYWNI” z Kozłowa Biskupiego i Kornelina. Nie zabrakło także dań z grilla, słodkości i oczywiście okazałego tortu jubileuszowego. Dodatkową atrakcją była możliwość obejrzenia kroniki OSP Orłów, zdobytych przez jednostkę pucharów, strojów strażackich oraz wystawy z okazji 35-lecia samorządu terytorialnego.

- Jestem pod wrażeniem organizacji tej uroczystości. Naprawdę strażacy się niesamowicie przygotowali. Wszystko było dopięte na ostatni guzik od samego początku do końca. Wielkie, wielkie podziękowania, wielki szacunek dla zarządu, dla wszystkich osób zaangażowanych w obchody, a trzeba wspomnieć, że zaangażowali się nie tylko strażacy, ale i ich rodziny i ta część oficjalna była naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Część nieoficjalna była z kolei  bardzo ciepła, rodzinna, tak jak zakładali strażacy. Wielki szacunek i gratulacje –

- mówił w Radiu Sochaczew wójt Maciej Mońka.