Myliłem się, CPK powstanie, Teresin się zmieni

Wójt Gminy Teresin Marek Olechowski przyznaje, że kilka lat temu pomylił się, twierdząc, że Centralny Port Komunikacyjny nie powstanie. – CPK jednak powstanie, taka kolej rzeczy – powiedział na ostatniej sesji włodarz. Przedstawił też szczegóły dotyczące spotkania z przedstawicielami spółki odpowiedzialnymi za gospodarkę przestrzenną.

Podczas ostatniej sesji rady Gminy Teresin wójt Marek Olechowski poinformował o spotkaniu z przedstawicielami spółki CPK odpowiedzialnymi za gospodarkę przestrzenną. Dotyczyło ono strategii rozwoju obszarów przylotniskowych, która obejmuje 18 gmin. Spółka na tamtym etapie kończyła zbieranie uwag do dokumentu.

- My składaliśmy swoje uwagi i sugestie jeszcze w czasie tworzenia strategii, większości z nich wysłuchano i wprowadzono do dokumentu. Chodziło nam przede wszystkim o wprowadzenie do strategii konkretnych terenów i to uczyniono. Natomiast podczas spotkania chcieliśmy zadać jeszcze kilka pytań –

- mówił wójt Marek Olechowski. Jak dodał, zainteresowani poznają bliżej strategię, gdy ta zostanie przyjęta przez rząd. Włodarz przyznał przy tym, że powstanie lotniska jest przesądzone, mimo że kiedyś projekt wydawał mu się nierealny.

- Kilka lat temu myliłem się, twierdząc, że CPK nie powstanie. Lotnisko jednak powstanie, taka kolej rzeczy. Dobrowolne wykupy już się zakończyły, wywłaszczenia jeszcze nie zaczęły, ale decyzja lokalizacyjna jest gotowa, więc to na pewno nastąpi. Spółka prowadzi wiele przetargów, niektóre są już w rozstrzygnięciu.

Marek Olechowski wyjaśnił też, że część dróg powiatowych i gminnych przebiegających przez Gminę Teresin stanie się drogami dojazdowymi do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Również linie energetyczne zostaną przebudowane i to szczególnie dotyczy Gminy Teresin, bo to tu właśnie powstać ma GPZ, czyli Główny Punkt Zasilania.

- To ma być 25-hektarowy obiekt. Wszystkie te przedsięwzięcia oznaczają dla nas rozwój gospodarczy. Podczas spotkania jednak chcieliśmy zasygnalizować szerszy rozwój naszych terenów. Nie chcemy, żeby w strategii nasza gmina była postrzegana wyłącznie jako zaplecze techniczne i baza paliwowa, przecięta linią kolejową, dla CPK. Zależy nam na stworzeniu miejsc rekreacyjnych, mieszkaniowych, takich, które będą miały funkcję pozaprzemysłową. Czy tak się stanie, na tym etapie nie wiemy, musimy poczekać na przyjęcie strategii przez rząd –

- podsumował wójt.