Zamknij

Mieczysław Głuchowski: żyję tylko dzięki badaniom

13:31, 15.01.2025 Aktualizacja: 15:12, 15.01.2025
Skomentuj

"Żyję tylko dzięki badaniom" - Mówi Mieczysław Głuchowski i zachęca wszystkich Panów do regularnego badania się. Pod koniec roku 2024 w Warszawie odbyła się konferencja z okazji Dnia Pacjenta z Nowotworami Urologicznymi. Pan Mieczysław na konferencji reprezentował powiat sochaczewski.

Debaty oraz panele dyskusyjne z udziałem czołowych ekspertów poświęcone najważniejszym zagadnieniom związanym z nowotworami urologicznymi. Tego typu spotkanie przygotowano z okazji Dnia Pacjenta z Nowotworami Urologicznymi w stolicy. Wydarzenie było platformą do wymiany doświadczeń i wiedzy między specjalistami a pacjentami na różne tematy tj. epidemiologia nowotworów urologicznych, raka pęcherza, prostaty oraz nerek, a także potrzeb w uroonkologii. Uczestnikiem konferencji był Mieczysław Głuchowskiktóry podkreśla, że o tych sprawach trzeba otwarcie rozmawiać:

- To temat niezwykle istotny dla mężczyzn. Szczególnie tych, którzy są po pięćdziesiątce. Chodzi o zachęcanie panów do badania w kierunku prostaty. Schorzenia prostaty są bardzo trudnym tematem dla Panów, którzy bardzo często unikają  badań. Zachęcam wszystkich do tego rodzaju badań.

Najbardziej przekonywujące i otwierające oczy są osobiste historie i przykłady. 

- Żyję dlatego, że się badałem, że po prostu co roku po skończeniu 50 lat robiłem sobie badanie krwi, bo to jest pierwsze takie podstawowe badanie, wtedy jeszcze nie było refundowane, w kierunku wskaźnika PSA, czyli antygenu stercza. To PSA służy do wykonywania i sprawdzania, czy jest to rak, ale również może to być po prostu przerost gruczoły krokowego. Nie każdy podwyższony wskaźnik PSA wskazuje już, że jest nowotwór.

Badanie prostaty jest nieinwazyjne i bezbolesne. Kieruje na nie lekarz rodzinny. Na początku pobierana jest krew. Okazuje się jednak, że nie zawsze występują objawy mające podstawę do stwierdzenia nieprawidłowości z prostatą.

 

- Nie miałem żadnych objawów nowotworowych, jeśli chodzi o prostatę. Natomiast w pewnym momencie, badając krew, wskaźnik PSA podskoczył tam powyżej czterech. Miałem w sumie niedużo, bo około pięciu, a więc to jest niewiele powyżej normy. Wówczas lekarz rodzinny zasugerował, żeby pójść do urologa, żeby sprawdzić. Następnie lekarza zaniepokoiło to, że nie mam żadnych objawów. Skierował mnie na badanie tak zwanej biopsji, które wykazało, że zajętość nowotworowa jest w granicach 5%. Proszę sobie wyobrazić, że po operacji ta zajętość po trzech miesiącach była już na poziomie 10%, a więc to idzie bardzo szybko. 

Warto zdiagnozować się jak najszybciej, a jeśli istnieje taka konieczność, skorzystać z operacji. Wniosek jest optymistyczny. Wyleczalność raka prostaty określa się na poziomie 99 %, jeśli nie ma przerzutów. Mieczysław Głuchowski opowiedział nam także, jak często należy badać i sprawdzać prostatę.

- Badajcie krew raz w roku, szczególnie po 50. roku życia, bowiem ten nowotwór najbardziej atakuje między 50 a 60.rokiem życia. To nic nie boli, nie bójcie się, naprawdę jest to wyleczalne. Natomiast, jeżeli zrobimy to za późno, może być bardzo niedobrze.

Garść wiedzy o chorobach urologicznych mogli zdobyć ci, którzy wybrali się na konferencję do Warszawy.

- Była to zamknięta konferencja, organizowana z udziałem około 30 osób. Organizował ją pan profesor  Piotr Radziszewski, a więc jeden z najwybitniejszych polskich urologów, szczególnie specjalizujący się w nowotworze prostaty i pęcherza. Udział w tej konferencji wzięli także wybitni polscy specjaliści. Okazuje się, że jest zapotrzebowanie na takie konferencje, bo jesteśmy w tej chwili naprawdę w czołówce, jeśli chodzi o nowotwory urologiczne. 

Na konferencji przedstawiono, jaki postęp nastąpił w polskiej medycynie związanej z leczeniem raka prostaty. Pochylono się również nad problemem zachorowalności na nowotwór prostaty. Pojawiły się także najnowsze statystyki.

- W 2021 roku wykryto 129 286 przypadków nowotworu raka prostaty. Natomiast w 2023 wykryto już 157 664. Jest to nieprawdopodobny wzrost, a zarazem problem ogólnopolski. W 2021 roku zrobiono 6467 operacje, ale już w 2023 roku 11 344 zabiegi. Prawie dwukrotność.

W Warszawie poinformowano również o sposobach leczenia problemów urologicznych, a także zaprezentowano olbrzymi skok technologiczny, jaki wykonał nasz kraj w tej materii.  

- Technologicznie poszło naprawdę to do przodu w ten sposób, że w tej chwili bardzo dużo robi się operacji przy pomocy tak zwanego robota da Vinci.

Podsumowując, gdzie należy skierować pierwsze kroki, jeśli podejrzewamy u siebie nieprawidłowości z prostatą?

- Do lekarza rodzinnego. Zachęcam panów. Nie bójcie się badać. Zróbcie sobie badanie krwi, żeby sprawdzić wskaźnik PSA.  Jeżeli ten wskaźnik jest niepokojący, wówczas lekarz rodzinny da państwu skierowanie do urologa i urolog zdecyduje o dalszym leczeniu. Wczesne wykrycie raka prostaty gwarantuje 99% wyleczalności, ale ten moment trzeba wychwycić poprzez badanie krwi, badanie wskaźnika PSA, który może wskazywać na to, że dana osoba ma już komórki rakowe.

Dołączamy się do apelu o regularne badania.

(OT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

MokMok

2 0

Głuchowski ma racje...PSA...i wszystko jasne.

14:04, 15.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlaOla

1 0

A dla kogo ta reklama. Chętnie bym z Panem porozmawiała. Ma Pan możliwości po znajomości.

15:26, 15.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%