Gmina Nowa Sucha przystępuje do realizacji projektu związanego z budową magazynów energii. W ubiegłym roku samorząd poinformował o pozyskaniu na ten cel środków unijnych. Obecnie są podpisywane umowy z zainteresowanymi, jednak tu pojawia się problem - niektórzy mieszkańcy rezygnują.
W gminie Nowa Sucha pojawią się magazyny energii. To urządzenia, które umożliwią kumulowanie nadmiaru energii z fotowoltaiki, jaka powstaje w słoneczne dni i wykorzystanie jej, kiedy jest mniej słońca. Gmina rozpoczęła już podpisywanie umów, ale kilka osób wycofało się z projektu.
- Wiosną zebraliśmy grupę osób, które zdeklarowały, że chciałyby zainstalować u siebie taki magazyn energii. Dofinansowanie jest bardzo korzystne, bo wynosi 85 procent. Złożyliśmy odpowiedni wniosek, on uzyskał akceptację. Niestety, kiedy doszło do podpisywania umów z mieszkańcami, co jest konieczne do ogłoszenia przetargu, kilka osób zrezygnowało. Trochę to nieodpowiedzialne, ponieważ jest tutaj zasada „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”, więc jeżeli nie osiągniemy wskaźników, a tym wskaźnikiem jest liczba zamontowanych magazynów energii, to nie uzyskamy dofinansowania –
- tłumaczy wójt Maciej Mońka.
W związku z zaistniałą sytuacją, zwolniło się kilka miejsc. Stąd apel wójta.
- Jeżeli ktoś ma na przykład nową instalację, albo wtedy nie wiedział o tym projekcie, można się zgłosić do urzędu gminy. W sekretariacie można uzyskać konkretne informacje –
- dodaje wójt Mońka.
Kibic 15:22, 15.01.2025
1 0
Jeden za wszystkich wszyscy za jednego -to zrownajmy pensje w gminie
Jarek 15:50, 15.01.2025
1 0
Gdzieś tkwi haczyk?