Na różnych wydarzeniach w powiecie sochaczewskim i nie tylko można spotkać stanowisko promocyjne 38. Sochaczewskiego Dywizjonu Zabezpieczenia Obrony Powietrznej. Jak mówią przebywający przy nim żołnierze, tak naprawdę promują nie tylko swój dywizjon, ale w ogóle wojsko polskie.
38. Dywizjon Zabezpieczenia Obrony Powietrznej im. majora Feliksa Kozubowskiego spotkaliśmy na pikniku historyczno-patriotycznym w Wiskitkach.
- Osoby, które podchodzą do naszego stanowiska interesują się wojskiem, pytają czym się zajmujemy na co dzień. Niektórzy pytają, jak można zostać żołnierzem. Dajemy im dobre rady, dużo ciekawych wskazówek i może to zaowocuje na przyszłość –
- mówi Jerzy Dominiak z 38. Dywizjonu.
Jak dodaje, zainteresowanie wojskiem jest obecnie dość duże, zwłaszcza wśród pań.
- Cały czas są chętni do armii, a szczególnie kobiety. Aktualnie mamy bardzo dużo kobiet, które oczekują na przyjęcie do zawodowej służby wojskowej. Są to panie głównie z Teresina, ale z Sochaczewa również –
- mówi Jerzy Dominiak, który równocześnie spore nadzieje związane ze wzrostem żołnierzy pokłada w sochaczewskich szkołach z profilem wojskowym.
0 0
Kobieta z karabinem w reku....to takie niewyobrazalne..ta ktora daje zycie...moze tez odebrac czyjes zycie... komus zycie....
0 1
Feminizm zrobił swoje. Podstawowe role zgodne z biologią kobiet zostały ukazane jako obrzydliwe i uwłaczające dla kobiet. To jeden z głównych powodów braku dzietności. Kobiety mają się realizować i naśladować mężczyzn a potem jak stuknie 60 na liczniku to wtedy pani się obudzi w swoim cudownym apartamencie, wśród markowych i wyszukanych produktów ale sama jak palec.
Oczywiście póki są młode to nic do nich nie dotrze i będą się ciskać na takie komentarze jak mój ale czas zrobi swoje.