Ponad sto gmin południowej i południowo – zachodniej Polski ucierpiało z powodu powodzi. Najbardziej Lądek Zdrój. I to właśnie jemu zdecydowała się pomóc Gmina Sochaczew. Ale nie będzie to pomoc rzeczowa, gdyż taka na chwilę obecną nie jest potrzebna. Potrzebne są pieniądze. Samorząd gminy Sochaczew rozpoczął zbiórkę podczas dzisiejszej (25.09) sesji rady gminy.
Władze Gminy Sochaczew zdecydowały się pomóc powodzianom w bardziej celowany sposób. Postanowiono nawiązać kontakt z najbardziej poszkodowaną spośród ponad stu gmin dotkniętych żywiołem. To Lądek Zdrój.
- Po wielu, wielu godzinach dzwonienia, udało nam się skontaktować z panią sekretarz Gminy Lądek Zdrój, Anną Chilicką. Pani sekretarz pokrótce opowiedziała, jak wygląda sytuacja w Lądku. Przeprosiła za to, że kontakt jest tak utrudniony, a dzieje się tak, ponieważ cała infrastruktura uległa zniszczeniu. Urząd Gminy Lądek Zdrój dzieli w tej chwili swoje pomieszczenie z wojskiem, z wolontariuszami. W związku z tym praca administracyjna zeszła na plan drugi, a całe działania gminnych urzędników skupiają się na koordynacji pracy wolontariuszy, na sprzątaniu tego wielkiego bałaganu, który przyniosła fala powodziowa, no i przede wszystkim na wydawaniu darów rzeczowych -
- mówiła podczas sesji 25 września odpowiedzialna za działania kryzysowe w gminie Katarzyna Figut. Jak dodała, władze Lądka Zdroju bardzo ucieszyła chęć pomocy finansowej ze strony gminy Sochaczew.
- Darów już jest bardzo dużo, a potrzebne są po prostu środki na konkretną pomoc, na braki, które cały czas się ujawniają. I stąd pani sekretarz zachęciła nas do skorzystania z konta, które zostało specjalnie utworzone w gminie na potrzeby powodzian. To konto jest już też dostępne w naszym Urzędzie Gminy.
Podczas tej samej sesji przeprowadzono wśród radnych, sołtysów i pracowników urzędu zbiórkę pieniędzy do puszki. Chętnych do udzielenia pomocy w tej formie nie brakowało. Zbiórka będzie kontynuowana.
0
0
0
0
0
0
2 0
Brawo!