- Rano baliśmy się, że pogoda wszystko zepsuje, ale chmury przeszły, prześwieca słońce, myślę, że Tomek Sołdaczuk gdzieś tam nad nami czuwa, żeby się wszystko udało – powiedział nam Krystian Matusik z Boruta MC Poland. To dzięki motocyklistom zrzeszonym w tym klubie po raz kolejny w Sochaczewie mogło się odbyć Motoserce - charytatywna impreza z koncertami dla mieszkańców.

[FOTORELACJA]15561[/FOTORELACJA]

Motoserce w Sochaczewie to już tradycja. Inicjatorem i wieloletnim organizatorem tej ogólnopolskiej akcji w naszym mieście był śp. Tomek Sołdaczuk. Po nim tradycję podtrzymują Bartek Otręba i jego przyjaciele motocykliści z Boruta MC Poland,

W tym roku tradycji uczyniono zadość w sobotę 10 maja. Impreza po raz drugi zagościła na Podzamczu i na bulwarach.

- Rano baliśmy się, że pogoda wszystko zepsuje, ale chmury przeszły, prześwieca słońce, myślę, że Tomek Sołdaczuk gdzieś tam nad nami czuwa, żeby się wszystko udało –

- powiedział nam spotkany na miejscu wydarzenia Krystian Matusik z Boruta MC Poland.

Rzeczywiście, pogoda okazała się jednak łaskawa, dzięki czemu, ale przede wszystkim dzięki wielu atrakcjom zapewnionym przez organizatorów i ich partnerów, od lat wspierających wydarzenie, Podzamcze od wczesnego popołudnia zapełniło się mieszkańcami.

Obecność mieszkańców jest bardzo ważna, gdyż to oni, ich dobre serca, gwarantują, że cel Motoserca jest spełniony. A cel to podwójny, z jednej strony zbiórka krwi, a z drugiej zbiórka środków dla potrzebujących osób. W tym roku to środki na leczenie Antosia „Walecznego” Wysokiego.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zbiórki krwi, oddało ją 45 osób, dzięki czemu blisko pół litra krwi trafi do potrzebujących. To imponujący wynik –

- mówi Aleksandra Świetlicka, wiceprezes Klubu Honorowych Dawców Krwi Ziemi Sochaczewskiej.

Do charytatywnej misji Motoserca włączyli się w sobotę strażacy, wolontariusze z CUZ Sochaczew czy lokalne Koła Gospodyń Wiejskich. Nie zabrakło innych rodzimych organizacji, jak Sochaczewskich Odkrywców Historii. Na dzieci i dorosłych czekało mnóstwo atrakcji.

Co ważne, tego dnia mocno ożył także amfiteatr, a to za sprawą występów i sochaczewskich artystów, i zaproszonych gwiazd z MR Polska i Kamilem Bednarkiem na czele.