Zamknij

Konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej Sochaczew - gościem specjalnym Marcin Kierwiński

19:35, 01.04.2024 Materiał sfinansowany ze środków KKW Koalicja Obywatelska Aktualizacja: 20:12, 03.04.2024

W sobotę 23 marca, w Domu Bankietowym Arkadia, odbyła się konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej Sochaczew. Ponad dwieście osób uczestniczyło w wydarzeniu, podczas którego miejsce miała nie tylko prezentacja kandydatów, ale i najważniejszych punktów „Programu dla Sochaczewa” – programu wyborczego całego komitetu oraz kandydata na burmistrza.

[FOTORELACJA]13757[/FOTORELACJA]

[WIDEO]930[/WIDEO]

23 marca w Domu Bankietowym Arkadia spotkali się startujący z list KO kandydaci do rad miasta, powiatu i sejmiku oraz sympatycy komitetu. Spotkanie poprowadził Robert Błaszczyk. Podczas wydarzenia obecny był również kandydat na stanowisko burmistrza Marek Gołkowski.

Gościem specjalnym, który przyjechał do Sochaczewa na konwencję, był Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński.

- Ziemia Sochaczewska osiągnęła w ostatnich wyborach parlamentarnych fantastyczny wynik. To dzięki Waszej pracy w tych wyborach udało się w październiku zdobyć trzeci mandat w tym okręgu wyborczym. […] Z mandatów złożył się sukces. Sukces Koalicji 15 października. Wielkie słowa uznania dla Waszej pracy. Przed nami kolejna runda. Kolejna runda walki o demokratyczną, przyzwoitą i uśmiechniętą Polskę. Najwięcej ważnych rzeczy, ważnych mieszkańcom dzieje się w samorządzie. Najwięcej tego, co dotykają na co dzień, z czego korzystają, to są inwestycje samorządowe na szczeblu miasta, gminy, powiatu, województwa.

Dlatego mówimy o tym, że te wybory samorządowe to jest kolejna runda walki o normalność, o demokrację, dlatego, że my jako koalicja Obywatelska zakładamy dobrą współpracę z samorządem. Wiemy, że władza centralna ma współpracować z władzą samorządową. Że władza centralna ma tworzyć mechanizmy, źródła finansowania, ma tworzyć dobre podstawy do tego, aby władza samorządowa mogła robić to, co najważniejsze i tak będzie.

Kampania samorządowa jest trudna, tym bardziej naszym obowiązkiem jest walka o każdy głos i próba dotarcia do każdego wyborcy. To, od naszej determinacji, od naszej woli będzie zależało to, w jaki sposób Polska będzie się rozwijać. To są wybory, w których to MY wybierzemy, czy władza centralna i samorządowa znów będzie po stronie obywateli, czy będzie służyła obywatelom, czy będzie wykonywała to, co jest niezbędne dla obywateli, czy może nadal będzie zajmować się wyłącznie sama sobą…

Głos zabrał również Wicemarszałek województwa Mazowieckiego, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmiku, Wiesław Raboszuk:

- Jeśli chodzi o powiat sochaczewski, to z samorządem gminnym mieliśmy dobre stosunki, z samorządem miejskim tej współpracy, przez ostatnie lata, nie było. Mam nadzieję, że po tych wyborach będziemy mogli otworzyć nową księgę nowej wspaniałej współpracy samorządów miejskiego, powiatowego i województwa na ziemi sochaczewskiej.

Samorząd województwa jest po to, żeby służyć samorządom innych szczebli. Chcemy to robić, ale będziemy mogli to robić tylko wtedy, kiedy na tych szczeblach, czyli w powiecie i w mieście będą odpowiedni ludzie, którzy będą chcieli z nami współpracować. Mam nadzieje, że to nastąpi.

Ważny głos podczas konwencji należał do Marcina Podsędka Wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Mazowieckiego oraz szefa lokalnych struktur Koalicji Obywatelskiej:

- Trzynaście lat… Trzynaście długich lat Prawo i Sprawiedliwość współrządzi miastem Sochaczew. Dziesięć, bardzo długich lat, rządzi powiatem sochaczewskim. To dziesięć lat wykluczeń, dziesięć lat braku dialogu, dziesięć lat sortowania ludzi na lepszych i gorszych, braku komunikacji z mediami, a także, niestety, braku wsłuchiwania się w ludzkie potrzeby, kiedy na przykład mieszkańcy terenów objętych CPK przychodzą na sesję, im się odmawia tego właśnie głosu.

Damy radę i powiemy stop! Ponieważ musimy, jako Drużyna Koalicji Obywatelskiej, te wybory wygrać! Nie dla siebie, nie dla apanaży ani stanowisk. Dla mieszkańców Sochaczewa i powiatu sochaczewskiego! Bo jesteśmy im to winni.

Transparentność i podejście do samorządu jako do wspólnoty jest najważniejsza. Nadrzędnym zawsze powinien być drugi człowiek i w tym przypadku tak jest, ponieważ członkowie Koalicji Obywatelskiej, którzy startują do rady powiatu, rady miejskiej i oczywiście nasz kandydat na burmistrza dają taką gwarancję, bo to są ludzie bardzo różnych profesji, ludzie, którzy przeszli bardzo długi szlak samorządowy, mają ogromne doświadczenie.

Ludzie, którzy wierzą w ideę obywatelskości, ponieważ niejednokrotnie to udowodnili. My jako KO na każdym poziomie samorządowym musimy pamiętać o tych wartościach, o których mówił tak głośno podczas kampanii wyborczej 2023 roku Donald Tusk. Wskazywał na to, że pokonanie PiSu jest możliwe dzięki wartościom, a nie dzięki ostrej walce na noże, której mieszkańcy całej Polski i mieszkańcy Sochaczewa mają tak bardzo dość.

Kandydat na burmistrza miasta, ale także radny aktualnej i pierwszej Rady Miasta Sochaczew Marek Gołkowski również zabrał głos do zgromadzonej publiczności, a zarazem skierowany do wszystkich mieszkańców miasta:

- Mieliśmy to szczęście odsunąć PiS od władzy w Sochaczewie, na razie w radzie miejskiej, ale liczymy na kontynuację, że również uda nam się zrobić to w wyborach na burmistrza miasta, tak by wreszcie Sochaczewie miał władzę, radę miejską i burmistrza, na jaki zasługuje. By w mieście pojawił się rzetelny, uzgodniony wraz z Wami, mieszkańcami tego miasta plan rozwoju. Nie ma najbliższe 4 lata, ale na wprowadzenie skokiem Sochaczewa w XXi wiek, musimy dokonać tego skoku, ponieważ są potworne zaniedbania w planowaniu, zaniedbania w inwestycjach miejskich, zaniedbania powodujące kompromitujące strefy wykluczenia w Sochaczewie. Wykluczenia komunikacyjnego, komunalnego, nie istnieje pojęcie miasta, w którym nie ma kanalizacji, które nie ma utwardzonych dróg, które nie jest bezpieczne i przyjazne dla swoich obywateli.

To mieszkańcy Sochaczewa mają decydować o wszystkim. Jeżeli nasza drużyna doprowadzi do zwycięstwa, znowu Wy, MY mieszkańcy Sochaczewa będziemy decydowali o tym, w jaki sposób miasto ma się rozwijać, w których kierunkach ma się rozwijać. Wrócimy do widzenia prawdziwego miasta, przywrócimy mu historyczne centrum, skończymy z tym co zaczęli ci, którzy Sochaczew zburzyli i ci, którzy Sochaczew w beznadziejny sposób zabudowali, gdzie są obszary w mieście, które są pustyniami, dzielnice albo są ze sobą niepołączone komunikacyjne, albo zamiast łączone rzekami, są nimi dzielone. To zostanie radykalnie zmienione.

Zmienimy w sposób radykalny widzenie szkolnictwa, ponieważ dzieci to nasza przyszłość. Przywrócimy opiekę stomatologiczną w szkołach, ale przywrócimy dyrektorom należne im miejsce w szkołach, w sposób zarządzania szkołami i dzieciom, które uczą się w szkole i które są najważniejsze w tym procesie, zapewnimy właściwy sposób nauczania i właściwą pomoc zarówno dla tych dzieci, które mają kłopoty z nauką, jak i tych, które są wybitnie zdolne. Liczy się rozwój, zrównoważony rozwój miasta, to znaczy zrównoważony rozwój mieszkańców. To zagwarantujemy wszystkim.

Sochaczew dla wszystkich, wszystko dla Sochaczewa!

Po części, w której zaprezentowano kandydatów, przygotowano krótkie przedstawienie rodziny kandydata na stanowisko burmistrza. W tej części prowadzący wydarzenie Robert Błaszczyk zapytał Marka Gołkowskiego o to, dlaczego tak naprawdę ubiega się o stanowisko burmistrza:

- To miasto zasługuje na nowe otwarcie, nowy samorząd. Jesteśmy tego warci. Moja rodzina jest związana z Sochaczewem od końca XIX wieku. Naprawdę chciałbym, przy waszej pomocy oczywiście, bo bez was ja nic nie znaczę, coś w tym mieście wreszcie zmienić, byśmy naprawdę wprowadzili nasze miasto w XXI wiek.

- ze wzruszeniem odpowiedział Marek Gołkowski.

Danuta Gołkowska, mówiąc o mężu, powiedziała:

- Jeżeli on coś robi, to z pełnym zaangażowaniem i tak samo traktował zawsze pracę zawodową. Zawsze szanowałam to oddanie i zaangażowanie.

Słowa podsumowania wygłosiła także córka i syn Marka Gołkowskiego. Anna Gołkowska - Podolak zwróciła się do zgromadzonych na sali, ale także mieszkańców miasta:

- Tata od zawsze jest osobą zaangażowaną w życie lokalnych społeczności, czy byli to Polacy w Rzymie, czy Polacy w Kaliningradzie, czy jego studenci. Szacunek do kultury, do tradycji, do historii to jest coś, co dla taty jest na pewno bardzo ważne. Jakim będzie burmistrzem? Na pewno uczciwym. To jest wartość, którą zawsze starał się przekazać mnie i mojemu bratu, i myślę, że to będzie dobra i potrzebna zmiana dla miasta.

 

 

 

 

(Materiał sfinansowany ze środków KKW Koalicja Obywatelska)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%