Gmina Wiskitki: wkład własny na remont dwóch dróg powiatowych zabezpieczony

Rada miasta i gminy Wiskitki podczas ostatniej sesji zabezpieczyła środki w budżecie na wkład własny z przeznaczeniem na remont dwóch dróg powiatowych.  

Na wniosek burmistrza Wiskitek Rafała Mitury radni przeznaczyli ponad 1,6 mln zł z budżetu gminy na remont fragmentów dwóch dróg powiatowych: pierwszej relacji Żyrardów – Wiskitki przez Działki i drugiej relacji Miedniewice – Bolimów.

- W przypadku drogi Żyrardów – Wiskitki, pierwsza część remontu, na odcinku 600 metrów została już rozpoczęta, teraz kolejny fragment, podobnej długości. Na ten cel zabezpieczyliśmy 820 tys. zł z naszego budżetu. Remont tej drogi realizowany jest w oparciu o środki z Polskiego Ładu dla powiatu żyrardowskiego. Ten odcinek będzie zrobiony kompletnie – powstanie chodnik i ścieżka rowerowa, a także nowe oświetlenie –

- mówi burmistrz Rafał Mitura. Jak dodaje, prace są żmudne i kosztowne z uwagi na ochronę ujęć wodnych dla Żyrardowa.

- Wszelkie wody opadowe muszą być podczyszczone i dopiero wówczas odprowadzone do rzeki. Całkowity koszt budowy za ten nieco ponad kilometrowy odcinek to ok. 15 mln zł. To ogromne pieniądze, a odcinek niewielki. Będziemy walczyć o kolejne etapy przebudowy, aż do samego ronda w Wiskitkach –

- mówi burmistrz Wiskitek.

Równie istotny jest dla mieszkańców gminy remont drugiego wspomnianego odcinka.

- Wyremontowany zostanie fragment drogi od cmentarza w Miedniewicach do granicy powiatu żyrardowskiego. Tu też będzie nowa nawierzchnia, podbudowa, chodnik, ścieżka rowerowa i oświetlenie. Koszt to blisko 12 mln zł, w tym 800 tys. zł z budżetu gminy Wiskitki –

- mówi burmistrz Mitura.

Choć rada gminy Wiskitki zabezpieczyła kwotę na wkład własny w inwestycje, nie doszło do podpisania stosownej umowy z powiatem żyrardowskim.

- Sprawa jest rozwojowa. Wszystko będzie zależało od dobrych intencji pana starosty. Liczę na elastyczność i roztropność w tym temacie. Prace na jednym z odcinków trwają, a na drugi ogłoszono przetarg. Jeśli się okaże, że nie podpiszemy ze starostwem umowy do końca kwietnia, cóż, będzie nowy zarząd, być może nowy starosta i wtedy będziemy dalej temat drążyć. Obydwie drogi znalazły się w budżecie powiatu żyrardowskiego i myślę, że będziemy się trzymać tego kursu. Jest duże prawdopodobieństwo, że te środki nie przepadną –

- dodaje burmistrz.