Jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w Feliksowie od 1 września br. I nie ukrywa, że to spełnienie jej zawodowych marzeń. Oczywiście nie chodzi o stanowisko, lecz o możliwość realizacji swojej wizji prowadzenia placówki oświatowej. A Justyna Szymonowicz taką wizję ma.
Justyna Szymonowicz przyznaje, że wygrana w konkursie, a w konsekwencji objęcie stanowiska dyrektora Szkoły Podstawowej w Feliksowie to spełnienie jej zawodowych marzeń. I nie chodzi tu o stanowiskowy awans, lecz możliwość wcielenia w życie swojej wizji prowadzenia placówki oświatowej. Pierwszą zmianę już udało jej się wdrożyć.
- Bardzo bliski mi jest sport i zdrowy tryb życia. Jestem przekonana, że warto zaszczepiać dzieciom zamiłowanie do wysiłku fizycznego od najmłodszych lat. Dlatego zdecydowałam się na zatrudnienie nauczyciela w-f również w klasach 1-3 –
- mówi Justyna Szymonowicz.
To duża zmiana, bo zazwyczaj w klasach 1-3 zajęcia w-f prowadzą nauczyciele wychowania wczesnoszkolnego.
Nowa dyrektor zaproponowała też uczniom zajęcia dodatkowe z tenisa i badmintona, co ważne, zainteresowanie nimi uczniów jest bardzo duże. Szkoła kontynuuje także współpracę z klubami sportowymi, rozwijając wśród uczniów między innymi zainteresowanie karate. Podtrzymywane są też tradycje szachowe, z których Feliksów słynie.
W kontekście sportu warto wspomnieć, z samorząd gminy Sochaczew zabezpieczył środki na budowę wielofunkcyjnego boiska dla szkoły, której uczniowie zmuszeni są korzystać z jednak trochę oddalonej infrastruktury KS Piast Feliksów. Działki, na których ma powstać boisko, już zostały zakupione.
Ale to nie wszystkie inwestycje w szkole, w niedalekiej przyszłości placówka zyska kostkę brukową przy zjazdach i nowy dach. Obecnie w starej części budynku prowadzony jest generalny remont łazienek – tak bardzo potrzebny.
Justyna Szymonowicz zadbała też o to, by rozbudować szkolny monitoring. Jej planem na najbliższy czas jest segregacja odpadów na terenie całej placówki.
- Segregujemy odpady w domu, dlaczego mamy tego nie robić w szkole? Warto wzmacniać edukację uczniów w tym zakresie, stawiając na praktykę –
- mówi dyrektor Szymonowicz, która już podjęła rozmowy na temat sprowadzenia do szkoły odpowiednich pojemników. A co w dalszej perspektywie?
- Marzy mi się… szkoła bez ocen. To trudny temat, ale jestem gorącą orędowniczką takiego rozwiązania –
- podkreśla dyrektor.
Dodajmy, że praca w szkole w Feliksowie to też trochę zatoczenie pewnej pętli, bowiem to tu właśnie Justyna Szymonowicz przed laty rozpoczynała pracę jako nauczyciel. Potem była Szkoła Podstawowa nr 4, potem, dłużej Siódemka, a teraz znów Feliksów.
- Chciałabym, aby szkoła w Feliksowie rosła w siłę. To naprawdę wspaniała placówka, z ogromnym potencjałem. Obecnie uczy się u nas 207 dzieci, ale może znacznie więcej. Dużym atutem jest fakt, że zapewniamy przywozy i odwozy uczniów –
- reasumuje dyrektor Justyna Szymonowicz.
Lola18:37, 16.11.2023
DZIECI UCZY SIE W TEJ SZKOLE 207 ,A ILE JEST ZATRUDNIONEJ TAM KADRY ??
Zawiedziona. 11:42, 17.11.2023
Bardzo ładna Pani Dyrektor, z pewnością podniesie standard nauczania w szkole, oby udało jej się zrealizować jej wizję. Napewno dzieci będą bardzo dużo wyjazdzaly na różne wyjazdy.
Do zawiedzionej...16:09, 17.11.2023
Ładna to nie zawsze idzie w parze z madra...a co do W..Fu...to za moich czasów a mam 72 lata..to w ZDROWYM CIELE ZDROWE CIELE...i to warto robić nawet kosztem ..religii
Alfonsoo15:22, 17.11.2023
Czy pani dyr udziela korepetycji? Z przysposobienia do życia w rodzinie?
Dyrektor09:10, 18.11.2023
Po dwóch kadencjach zejdzie na ziemię
obiektywna14:46, 19.11.2023
Dodatkowe zajęcia sportowe bardzo dobra rzecz, tym bardziej, że dodatkowa kasa dla swoich znajomków! Jakoś wcześniej nie były planowane. Oj, nieładnie!!
2 0
Trzeba młodych ludzi rozwijać wszechstronnie....i dlatego to wymaga zatrudnienia kadry...i tu nie wolno żałować kasy..żeby były dzieci dobrze wyedukowane...sprawne umysłowo i fizycznie..bo to samo zdrowie.