- Chciałabym przedstawić państwu kogoś wyjątkowego, naszą nową maskotkę rysia. Została ona wykonana według projektu, który wygrał w naszym konkursie plastycznym właśnie na maskotkę Stacji Muzeum. Co więcej, w kolejnym naszym konkursie będziemy chcieli wybrać imię dla rysia, już dziś zachęcam do przemyśleń i wzięcia udziału – mówiła podczas corocznego otwarcia sezonu turystycznego w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie dyrektor warszawskiej Stacji Muzeum, czyli instytucji macierzystej naszej placówki, Emilia Oleksiak.

[FOTORELACJA]15500[/FOTORELACJA]

Nieco różniło się tegoroczne otwarcie sezonu turystycznego w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie od dotychczasowych. Po pierwsze, w związku z żałobą narodową (wydarzenie miało miejsce w sobotę 26 kwietnia) zrezygnowano z muzycznej oprawy podczas wydarzenia, po drugie w otwarciu po raz pierwszy wziął udział gość specjalny.

- Chciałabym przedstawić państwu kogoś wyjątkowego, naszą nową maskotkę rysia. Została ona wykonana według projektu, który wygrał w naszym konkursie plastycznym właśnie na maskotkę Stacji Muzeum. Co więcej, w kolejnym naszym konkursie będziemy chcieli wybrać imię dla rysia, już dziś zachęcam do przemyśleń i wzięcia udziału –

- mówiła podczas otwarcia dyrektor warszawskiej Stacji Muzeum, czyli instytucji macierzystej naszej placówki, Emilia Oleksiak.

Wydarzenie poprowadził kierownik muzeum Łukasz Popowski, który wyjaśnił, że na rysia zdecydowano się, by nawiązać do fauny Puszczy Kampinoskiej, do której przez cały sezon jeździ pociąg retro.

W spotkaniu poza turystami wzięło udział wielu znakomitych gości, miedzy innymi Filip Chrzanowski, dyrektor pionu strategii PKP oraz Radosław Konieczny – prezes Fundacji Grupy PKP, a przed laty kierownik sochaczewskiej Wąskotorówki.

- Chciałem podziękować dyrekcji Stacji Muzeum za tak prężne prowadzenie tej placówki. Mimo wielu trudności, wielu wyzwań, zarówno muzeum w Warszawie, jak i to tutaj w Sochaczewie są perełką kolejową, skansenową na mapie Polski, miejscem szczególnej ekspozycji dziedzictwa kolejowego naszego kraju. Wspólnie z Fundacją Grupy PKP od kilku miesięcy prowadzimy intensywne prace na rzecz wyposażenia w majątek sochaczewskiej placówki, jak i uregulowania statusu dla siedziby Stacji Muzeum w Warszawie. Życzę samych sukcesów. Niech ten wspaniały skansen i ta kolejka, która tutaj będzie przez sezon kursować do puszczy, rozsławia Sochaczew i przyciąga turystów –

- mówił dyrektor Filip Chrzanowski. Dodajmy, że PKP SA jest współprowadzącym oba muzea i w tej chwili czynione są starania na rzecz uregulowania praw własności wobec majątku będącego w inwentarzu placówek.

- Cieszymy się bardzo, że  samorząd województwa mazowieckiego dba o nasze muzeum, bo tu dzieją się rzeczy cudowne, wyjątkowe, pracują wspaniali ludzie, pasjonaci, które oddają całe serce na rzecz tego, by ta placówka tak wyglądała jak wygląda i tak świetnie prosperowała. Potrzeba im tylko pieniędzy, resztę zrobią sami –

- mówił z kolei wiceprzewodniczący sejmiku mazowieckiego Marcin Podsędek.

W programie wydarzenia już tradycyjnie znalazły parada zabytkowych pojazdów szynowych i wycieczka pociągiem retro do Tułowic, a następnie piknik w Osadzie Puszczańskiej. Chętnych do udziału jak zwykle nie brakowało.