Za nami druga edycja rajdu pieszego Szlakiem Powstania Styczniowego. Mimo niesprzyjającej pogody impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Wzięło w niej udział ponad 80 osób.
[FOTORELACJA]12303[/FOTORELACJA]
W sobotę 25 lutego już po raz drugi Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą zorganizowało rajd Szlakiem Powstania Styczniowego. Tegoroczna 8 kilometrowa trasa prowadziła z punktu w Granicy do powstańczego Dębu - miejsca straceń powstańców, i z powrotem. Mimo niesprzyjającej pogody frekwencja dopisała. Liczba maszerujących przekroczyła 80 osób.
- Tegoroczny, drugi już rajd Szlakiem Powstania Styczniowego, będący inicjatywą dyrektora Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą Michała Górnego cieszył się ogromnym zainteresowaniem, przekraczającym nasze oczekiwania. Wspomogli nas rekonstruktorzy z grupy Burgus Carpinei, oraz przewodnicy z Kampinoskiego Parku Narodowego. Kilka osób dołączyło do nieformalnie, dzięki czemu liczba maszerujących przekroczyła założone i zarejestrowane 80. Przekrój wiekowy był bardzo zróżnicowany, od dzieci i młodzieży do seniorów. Obecne były również zorganizowane grupy, m.in. członkowie Koła Przewodników im. Anieli Chmielińskiej PTTK Łowicz. Dla wszystkich uczestników muzeum przygotowało dwa wzory pamiątkowych odznak – ci, którzy towarzyszyli nam po raz drugi otrzymali inny wzór, niż w zeszłym roku.
Mile zaskoczyła nas również spontaniczna inicjatywa osób biorących udział w Rajdzie. Zbigniew Smus odczytał dwa wiersze swojego autorstwa o tematyce powstańczej, zaś Grzegorz Stepniewski uhonorował swojego przodka – weterana Powstania, Jana Stępniewskiego, niosąc baner z jego krótkim życiorysem.
Cieszy nas, że Rajd, będący z założenia wydarzeniem cyklicznym zdobywa coraz większą popularność. Dziękujemy również za pomoc pracownikom KPN-u, oraz rekonstruktorom, a także wszystkim, którzy byli tego dnia z nami mimo bardzo zmiennej aury –
- relacjonuje Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy Nad Bzurą.
Trasa wiodła do Dębu Powstańców, drzewa pamiętającego czasy Powstania, na którym według przekazów Kozacy carscy wieszali uczestników przegranej potyczki pod Budą Zaborowską. W drodze powrotnej grupa przeszła przez opuszczoną wieś Bieliny. Ostatnim etapem rajdu był Skansen Budownictwa Puszczańskiego, po którym oprowadziła wszystkich chętnych kierowniczka Ośrodka Dydaktycznego KPN, Beata Bąk.
- Postoje były doskonałą okazją do krótkich opowieści, nie tylko o losach ukrywających się w Puszczy Powstańców, czy używanej przez nich broni, ale także o przyrodzie, osadnictwie puszczańskim, oraz dawnym budownictwie. Na zakończenie tradycyjnie przy ognisku można było posilić się krupnikiem i napić herbaty –
- relacjonuje Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy Nad Bzurą.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz