Piękny Jubileusz 60-lecia świętowało dziś Koło Polskiego Związku Wędkarskiego Sochaczew-Miasto. Uroczystość odbyła się 10 września w kramnicach miejskich w obecności burmistrza Piotra Osieckiego, przedstawicieli władz starostwa, sochaczewskiej policji, a także członków koła i przyjaciół z wędkarskiej braci. Tego dnia nie mogło zabraknąć prezentów, wielu ciepłych słów i gratulacji. Sochaczewscy wędkarze na tą wyjątkową okoliczność przygotowali pamiątkowe medale.
[FOTORELACJA]11897[/FOTORELACJA]
[WIDEO]782[/WIDEO]
Koło wędkarskie PZW Sochaczew – Miasto istniej w naszym mieście już od ponad 60 lat. 10 września w kramnicach miejskich zorganizowano w związku z tym uroczyste obchody pięknego jubileuszu, którą otworzył prezes koła Adam Barański.
- Piękny jubileusz dziś świętujemy. Na tę okoliczność przygotowaliśmy medale okolicznościowe, którymi obdarowaliśmy naszych gości, wśród których znalazły się nasze lokalne władze, a także byli przedstawiciele i członkowie koła, którzy zasłużyli się, aby nasze koło mogło funkcjonować i prowadzić działalność. Przed nami wiele wyzwań. Musimy zadbać o nasze wody, a przed wszystkim o zalew w Boryszewie. Potrzebne będą nam fundusze, abyśmy mogli go zarybić innymi rybami niż karpiem m.in. płoć, leszcz, okoń, lin. Cieszymy się że w ostatnim czasie na naszych wodach prężnie zaczęła działać Sekcja Wędkarstwa Karpiowego. Dzięki temu do naszych wód udało się wpuścić naprawdę piękne okazy karpi, zorganizować zawody na wysokim poziomie, a także dbać o czystość akwenu. Bardzo nas cieszy, że młodzi wędkarze, tak pięknie hołdują zasadzie złap i wypuść. Złowiona rybka zostaje uwieczniona na fotografii i trafia do wody, by inny wędkarz również w przyszłości mógł ją złowić -
- dodaje Adam Barański, prezes Koła PZW Sochaczew Miasto.
Podczas uroczystości przybliżony został również bogaty rys historyczny. Sochaczewskie koło wędkarskie może poszczyć się również pokaźną kilkutomową kroniką, którą przygotował wieloletni prezes Andrzej Bylinowicz. Ukazuje ona wydarzenia z 60 lat działania organizacji i przedstawia ważne wydarzenia, które są ilustrowane opisami i fotografiami. To piękna pamiątka dla przyszłych pokoleń wędkarzy. Prężnie działająca sochaczewska Sekcja Wędkarstwa Karpiowego zaproponowała przygotowanie wersji cyfrowej kroniki, aby mogła dotrzeć do szerszego grona członków Koła, jak również mieszkańców naszego miasta.
Podczas uroczystości głos zabrał również burmistrz Piotr Osiecki, który pogratulował wędkarzom wieloletniej działalności i przekazał drobny upominek.
- 60 lat, można powiedzieć, że w tym czasie działały już pełne trzy pokolenia wędkarzy sochaczewskich i nie tylko. Nasi wędkarze dbają nie tylko o przyrodę, ale propagują te piękne i najstarsze z zajęć człowieka, jakim jest łowiectwo. To bardzo sympatyczna grupa, my z nimi współpracujemy i obserwujemy ich działania szczególnie na przykładzie rzeki Bzury i zalewu boryszewskiego. Wielki podziw budzi ich zacięcie, jeśli chodzi o utrzymanie naszych wód w czystości. Trzeba oddać także wyrazy uznania za to, że tak pięknie propagują działalność wędkarską organizując różnego rodzaju zawody m.in. dla najmłodszych. Szczególnie urocze są zawody z okazji Dnia Dziecka -
- dodaje burmistrz Piotr Osiecki.
Sobotnie spotkanie w kramnicach było również świetną okazją do wspomnień jak wędkarstwo wyglądało dawniej.
- Początkowo wędkowało się bez zezwolenia i dodatkowych opłat. Natomiast później te obowiązki już weszły w życie. Muszę się pochwalić, że na Bzurze udało mi się złapać nawet piękny okaz szczupaka, który mierzył 99 cm. Nigdy nie myślałem, że spotka mnie takie szczęście. Kiedyś wędkowało się dobrze na naszej rzece i myślę, że nadal tak jest. Choć największym problemem są kłusownicy, którzy wyłapują ryby i zanieczyszczenia wód. To powinno być bardzo mocno karane. Pasją do wędkowania zaraził mnie tata. Razem jeździliśmy motocyklem nad Wisłę i tam wędkowaliśmy. To było coś pięknego, czasem pływaliśmy nawet łodzią z lokalnymi rybakami. Muszę się pochwalić, że mam sprzęt wędkarski z lat 50. i będę chciał go przekazać naszemu kołu PZW Sochaczew – Miasto, aby młodzi ludzie mogli zobaczyć jak to się dawniej wędkowało i jakiego sprzętu używało
- dodaje Jerzy Kocimski, były prezes PZW Sochaczew Miasto.
Kołu Polskiego Związku Wędkarskiego Sochaczew-Miasto serdecznie gratulujemy tak pięknego jubileuszu i życzymy dalszych sukcesów.
2 0
Słuchając przemówienia tego burmistrza ryby z pewnością były dumne, inaczej niż te dwie blondi sex bomby po jego lewicy, którym z każdym jego słowem miny tężały a w oczach pojawiło się przerażenie.