To służba. Bardzo wymagająca, ale dająca też wiele satysfakcji – mówią przedstawiciele sochaczewskiej Komendy Powiatowej Policji. Pytamy o to, kto może zostać policjantem, jak wygląda proces rekrutacji a później praca. Rusza rekrutacja kandydatów do służby w Policji na terenie województwa mazowieckiego.
To wyjątkowa profesja – wymagająca, ale jednocześnie dająca dużo satysfakcji i możliwości rozwoju - mówią policjanci i zachęcają do wstąpienia w ich szeregi. Komenda w Sochaczewie rozpoczyna rekrutację. Kto może ubiegać się o pracę mówi Marcin Gawroński, inspektor z zespołu kadr i szkolenia KPP Sochaczew.
- To musi być osoba pełnoletnia, posiadająca obywatelstwo polskie, pełnię praw publicznych, niekarana. Jeśli chodzi o wykształcenie – minimum średnie, niekoniecznie maturalne. Preferujemy jednak osoby z wyższym wykształceniem lub po klasach mundurowych. Dodatkowe punkty dostają Ci, których kwalifikacje są przydatne w policji, którzy posiadają dodatkowe licencje: prawo jazdy, znajomość języków obcych, uprawnienia typu sporty walki, strzelectwo sportowe, uprawnień płetwonurka, ratownika, pielęgniarki.
Przede wszystkim, jak podkreśla oficer prasowa KPP Sochaczew Agnieszka Dzik – najważniejsza jest motywacja. I nie powinna nią być stabilizacja zatrudnienia czy emerytura.
- Osoba, która wstępuje do służby powinna chcieć pomagać – bo my pomagamy. Powinna być odważna, silna psychicznie, bo to nie jest służba łatwa. My bardzo często mamy do czynienia z ogromnymi ludzkimi tragediami. Jeździmy na miejsca wypadków, w których ofiarami są też dzieci. Trzeba więc posiadać dużą odporność na stres.
Wieloetapowy proces rekrutacji trwa około pół roku. Na początek rozmowa wstępna w Komendzie Wojewódzkiej. Tam kandydat otrzymuje skierowanie na kolejne etapy – test sprawnościowy i test z wiedzy ogólnej. Ten etap odbywa się w jednej ze szkół policji, z reguły w weekendy. Zagadnienia dotyczące testu można znaleźć na stronie policja.pl, podobnie jak filmiki instruktażowe z zakresu testów sprawnościowych. Kolejny etap to testy psychologiczne, które zalicza się w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Na koniec rozmowa kwalifikacyjna z komisją i badania lekarskie. Na którym z etapów odpada najwięcej kandydatów? Inspektor Marcin Gawroński nie ma wątpliwości.
- Obserwując to od kilku lat – na psychoteście. Do tego się nie można przygotować, zdobyć wiedzę, nauczyć na pamięć. Trzeba za to wykazać się posiadaniem konkretnych cech koniecznych do pracy w policji.
Potwierdza to młodszy aspirant Agnieszka Dzik.
- Tu nic nie dadzą także testy, nawet z odpowiedziami, które znajdziemy w internecie. Po pierwsze nie mamy gwarancji, że są to odpowiedzi poprawne. Te testy składają się z wielu pytań. Pamiętam, jak sama je zdawałam – dostałam ponad 400 pytań, nie ma opcji nauczenia się wszystkiego na pamięć i nie pomylenia – na które pytanie jak odpowiedzieć. Dwa – w tych testach kłamstwo i tak wyjdzie. Lepiej jest pisać prawdę.
Zakładając, że udało się nam przejść proces rekrutacji pomyślnie, podpisuje rozkaz o przyjęciu do służby. Nie oznacza to jednak, że od razu przyjęta zostanie w miejscu, do którego składała podanie. Może otrzymać przydział do innej komendy, w której akurat jest wakat. Jeśli odmówi i postanowi czekać na miejsce w najbliższej, musi liczyć się z tym, że jego dokumenty dotyczące rekrutacji, po roku tracą ważność. Bez względu na to, gdzie znajdzie po zatrudnienie, najpierw trafi do Wydziału Prewencji.
- Tam nauczy się podstaw pracy. Bo wiedza zdobyta w szkole to nie wszystko. To są tylko zajęcia. Praktykę zdobędzie na ulicy, gdzie życie zweryfikuje zdobyte umiejętności. Każdy młody policjant jest prowadzony przez partnera z dłuższym stażem.
Niektórzy zostaną w Wydziale Prewencji, inni wybiorą inny wydział – Ruchu Drogowego, Pionu Kryminalnego i Śledczego czy Logistycznego. Szczegóły dotyczące rekrutacji dostępne są na stronie internetowej mazowiecka.policja.gov.pl.
0 3
Zawsze chciałem spałować mebla w parku już w wieku 12 lat ?
2 2
Iść na psa i pachołka pisiorów to wstyd dla rodziny.
Nabór jest tylko dla cwaniaczków co po 15 latach wiernej służby chcą otrzymywać emeryturkę.