Wróżby, magiczna dekoracja, czapeczki czarodziejów, przygotowane przez dzieci –wprowadziły maluchy z oddziału przedszkolnego Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Giżycach w odpowiednią atmosferę “Andrzejek”. Maluchy świętowały je wczoraj, 30 listopada.

“Andrzejki” to stary ludowy zwyczaj. Wróżby czyniono 29 listopada. Miały one dać odpowiedź na pytanie, co kogo czeka w przyszłości. W wigilię św. Andrzeja prześcigano się więc w pomysłach, by z najróżniejszych oznak wyczytać swoją przyszłość. Tradycja wróżb przetrwała do dzisiaj. Obecnie “Andrzejki” są wspaniałą zabawą, dostarczającą wielu przeżyć i emocji. Szczególnie najmłodszym.

[FOTORELACJA]9799[/FOTORELACJA]

Dlatego w Oddziale Przedszkolnym Szkoły Podstawowej im. Wojska Polskiego w Giżycach nie zwlekano z organizacją zabawy. Odbyła się ona w poniedziałek, 30 listopada. Tego dnia wszystkich, przekraczających jego progi, przedszkole powitało tajemniczym andrzejkowym nastrojem. Przyczyniła się do tego zapewne stosowna, magiczna dekoracja oraz przygotowane przez dzieci parę dni wcześniej magiczne czapeczki. Na przedszkolnej scenie, można było podziwiać prawdziwą czarodziejkę, która zabrała dzieci do świata magii i czarów. W tę rolę wcieliła się wychowawczyni dzieci Anna Karpińska.

W ramach wprowadzenia do zajęć najmłodsi wysłuchali utworu "Uczeń czarodziejki" P. Hewthoth. Zajęciom z obszaru intelektualno - przyrodniczego towarzyszyły opowiadania M. Terlikowskiej "Andrzejki". Podczas muzykoterapii dzieci wysłuchały utworu "Czarodziejki Flet" W.A. Mozarta.

Prawdziwe Andrzejki nie mogą się obyć bez wróżb - wszystkie przedszkolaki mogły, jeśli tylko chciały, zajrzeć w przyszłość, sprawdzić co je czeka. Do tego celu posłużyły lanie wosku, oraz inne wesołe zabawy – np. Butelka", "Trzy kubki", "Zapałka prawdę Ci powie", "Szpilki pełne magii", wyciąganie losów z magicznego kapelusza. Dzieci zadawały przeróżne pytania- Jak będzie na imię miał ich przyszły mąż lub przyszła żona? Kto najszybciej wyjdzie za mąż? Jaki prezent dostaną pod choinkę? Zaglądały pod czarodziejskie talerzyki, pytając, kim będę w przyszłości, co mnie spotka itp. Czy wróżby się spełnią – przyszłość pokaże. Pewne jest to, że przyniosły dzieciom wiele radości, były okazją do wspólnej zabawy. Maluchy nauczyły się także piosenki ,,Andrzejkowe Święto” oraz magicznego zaklęcia. I tak dzień magii i czarów dobiegł końca, z całą pewnością można go uznać za bardzo udany.