Zamknij

Iłów zjednoczony, by pozyskać nowy wóz dla OSP Giżyce. Komitet Organizacyjny powołany

07:56, 07.08.2020 K.Ż Aktualizacja: 20:56, 07.08.2020
Skomentuj

Pozyskanie nowego samochodu bojowego jest od dłuższego czasu obiektem marzeń strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycach. Niestety jego zakup wiąże się ogromny wydatkiem, którego na razie budżet gminy Iłów, ani strażacy, nie są w stanie, sami udźwignąć. W tym celu 6 sierpnia zdecydowano się powołać specjalny Komitet Organizacyjny, który zajmie się pozyskaniem środków na zakup wozu strażackiego. Jest on swego rodzaju społecznym ruchem nie tylko mieszkańców Giżyc, ale również władz gminy, jak i sąsiednich Ochotniczych Straży Pożarnych. Cel koalicji jest jeden, zdobyć 200 tys. zł na wkład własny, aby móc strać się o większe dotacje na pozyskanie nowego auta, a w tym roku może ona wynieść nawet 650 tys. zł.

 

W czwartkowe popołudnie w Strażnicy OSP Giżyce zgromadził się zarząd jednostki, jak i zaproszeni goście, wśród których znaleźli się radni gminy Iłów z wójtem Janem Kraśniewskim i przewodniczącym Sławomirem Tomaszewskim na czele. Na spotkanie przybyli również sołtys wsi Giżyce Bożena Stępień, dyrektor Szkoły Podstawowej w Giżycach Krystyna Wilczek, były wójt Roman Kujawa, radny sejmiku wojewódzkiego Łukasz Gołębiowski oraz przedstawiciele OSP z terenu gminy Iłów.

Na początku roku 2020 druhowie OSP Giżyce wystosowali pismo do władz gminy Iłów, o rekomendacje na utworzenie Komitetu Organizacyjnego. Wniosek spotkał się z pełnym poparciem rady gminy Iłów, jak i wójta Jana Kraśniewskiego i został skierowany do Komisji Budżetu rady gminy w Iłowie, w celu zagospodarowania środków w przyszłym roku.

- W tym momencie na koncie komitetu jest kwota 4432 zł. Jest to ekwiwalent wyjazdowy druhów z OSP Giżyce. Będziemy oddawać go do momentu, aż uda pozyskać się całą sumę na dofinansowanie. Nie są to duże pieniądze, ale od czegoś trzeba zacząć. Pierwsze spotkanie Komitetu Organizacyjnego zaplanowaliśmy na przełomie marca i kwietnia, niestety przeszkodził nam koronawirus. Głównym pomysłodawcą powstania tej inicjatywy jest wiceprzewodniczący Przemysław Wasilewski, który od samego początku nas wspiera i służy dobrą radą – mówi Bartłomiej Kobylański sekretarz OSP Giżyce.

 

- Celem powołanego komitetu jest zaangażować w to działanie całą gminę Iłów, a nawet wyjść poza nią. Dlatego działajmy, róbmy co, się da. Strażacy z OSP Giżyce mają fajne pomysły, są aktywni, więc myślę, że powinno udać się je zrealizować – podkreśla wiceprzewodniczący Przemysław Wasilewski.

 

Podczas czwartkowego spotkania spośród 25 członków wyłoniono prezydium Komitetu Organizacyjnego. Przewodniczącą została Krystyna Wilczek, skarbnikiem Bożena Stępień, a sekretarzem Katarzyna Żakowska.

 

- Przy wsparciu Komitetu Organizacyjnego będziemy się starali pozyskać we własnym zakresie jak największe środki finansowe i przy wsparciu gminy może to się udać. Myślę, że teraz jest najlepszy czas, na pozyskanie dofinansowania, gdyż straże pożarne są dobrze dotowane. Za parę lat może już tak nie być, dlatego musimy się dobrze zorganizować – podkreśla Bartłomiej Kobylański.

 

Druhowie z OSP Giżyce myślą już o przeprowadzaniu szeregu działań skutkujących pozyskaniem odpowiedniej puli pieniędzy. W planach jest zbiórka złomu, która ma odbywać się w każdą ostatnią sobotę miesiąca, w godzinach  17.00 - 21.00. Prowadzona będzie również dystrybucja strażackiego kalendarza czy udział w różnego akcjach, dzięki którym będzie można zdobyć dodatkowe środki.

 

- Gmina Iłów ma ogromne chęci, aby pomóc, jednak nasze środki finansowe są bardzo napięte. Nasz budżet cały czas jest zaskakiwany wydatkami nieoczekiwanymi jak np. zabezpieczenie 400-letniego dębu, który został uszkodzony przez ulewę, czy doposażenie karetki, która ma być przekształcona w mały wóz bojowy. Trzeba zakładać, że budżet gminy Iłów to ponad 30 milionów, dlatego musimy stanąć na wysokości zadania i zabezpieczyć minimalny wkład na samochód dla OSP Giżyce. Oby był on jak najmniejszy. Mam nadzieję, że komitetowi uda się pozyskać sporą sumę, a gmina dołoży wtedy resztę do 200 tysięcy. Sam będę o to wnioskował, ale chcę się również zabezpieczyć, że gdy cokolwiek innego nas zaskoczy, wtedy ten cel będziemy musieli odłożyć. Mam jednak nadzieję, że w budżecie na 2021 rok znajdziemy odpowiednie środki – podkreśla wójt Jan Kraśniewski.

- Jeśli podejdziemy do tego tematu poważnie i zgodnie, jako lokalni mieszkańcy i działacze, wspierani przez radnych wojewódzkich Adama Orlińskiego i Łukasza Gołębiowskiego, a może nawet i posła Macieja Małeckie, to nam się uda. Już to spotkanie jest potwierdzeniem, że mimo podziałów, chcemy się zjednoczyć, aby osiągnąć ważny, wspólny cel. Mam nadzieje, że determinacja druhów z OSP Giżyce, jak i nasza dzisiejsza obecność, przybliży nas do zrealizowania zadani, które może wydaje się nieosiągalne, ale jest jak najbardziej możliwe do zrealizowania. Myślę, że przy wspólnym zaangażowaniu na koniec przyszłego roku będziemy, w stanie zrealizować pozytywnie to zadanie. Wiele zależy od tego, jaki będzie budżet na przyszły rok naszego samorządu gminnego oraz od tego, jakie wsparcie możemy uzyskać z Urzędu Marszałkowskiego czy innych samorządów. Myślę, że co najmniej cztery instytucje będą musiały złożyć się na nowy samochód dla OSP Giżyce. Przykładem takiej współpracy jest gmina Rybno, gdzie pięć instytucji złożyło się na nowy wóz strażacki dla OSP Erminów. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również, dla tych młodych druhów z OSP Giżyce temat zostanie zamknięty pozytywnie – podsumowuje Sławomir Tomaszewski.

 

Głos w spotkaniu zabrał również były wójt Roman Kujawa.

- Od dłuższego czasu, pojawiał się problem z dofinansowaniem na nowy wóz dla jednostki OSP Giżyce. Bardzo dobrze, że właśnie w tej chwili przed 2021 rokiem, zaczęły się starania o pozyskanie środków, bo dzięki temu będzie więcej czasu na składanie odpowiednich wniosków. O wóz strażacki dla OSP Iłów walczyliśmy przez 4 lata i się udało. I teraz też się uda, ale trzeba się odpowiednio zaangażować. Dlatego cieszę się, że ta inicjatywa powstała oddolnie, bo powinno to dzięki temu szybciej pójść.

 

Do aktywności w pozyskaniu środków na nowy zachęca również sołtys Giżyc, a zarazem skarbnik nowo powołanego komitetu, Bożena Stępień.

- Myślę, że w pomoc naszej giżyckiej straży pożarnej powinny zaangażować się wszystkie sołectwa z naszej gminy. Druhowie z OSP Giżyce, niejednokrotnie udowodnili, że niosą pomoc zawsze, gdy jest ona potrzebna i nawet pomimo braków sprzętowych starają się pomagać.

 

Ochotniczą Straż Pożarną z Giżyc można wesprzeć, wpłacając gotówkę na specjalne konto:

06 9011 0005 0010 1778 2000 0050 Vistula BS o/Iłów

Ochotnicza Straż Pożarna w Giżycach powstała w 1927 r., jako pierwsza jednostka z gminy Iłów została wpisana do Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego w 2001 r.  Jednostka liczy 50 osób w tym 20 strażaków ma uprawnienia do wyjazdów na akcje ratowniczo - gaśnicze. Druhowie wyróżniają się szczególną postawą społeczną, z własnej inicjatywy organizują działania wspierające mieszkańców. Biorą udział w akcjach gaśniczych i ratunkowych ale również odkażali kościół i lokal wyborczy w Giżycach zmniejszając zagrożenie epidemiczne oraz dbali o młode bociany, które podczas burzy straciły matkę. Strażacy wielokrotnie podejmowali próby zdobycia wozu strażackiego niezbędnego do ich codziennej pracy.

 

[ZT]54047[/ZT]

[ZT]53750[/ZT]

[ZT]52409[/ZT]

 

(K.Ż)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

AbcdAbcd

11 2

Szanuje ochotnicze straże pożarne sam jestem członkiem takowej jednostki. Jednakże jestem przeciwnikiem kupowania fabrycznie nowych samochodów do jednostek mających stosunkowo nie dużą ilość wyjazdów w ciągu roku. Nowe samochody powinny trafiać do państwowej straży pożarnej. A po kilku latach byc przekazywane do OSP wtedy to ma sens a nie taki samochód mimo, ze nowy tak naprawdę stoi i tyle raz co jakis czas wyjedzie. Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby na miejscucu jednostki z Giżyc zakupic kilku czy tez kilknasto letni wóz bojowy za 70-90 tys zł. Taki wóz posłuży jeszcze wiele lat a koszty serwisu itp sa wiele razy mniejsze. Jednostka do której należę tak zrobila kilka lat temu zamieniła 40 letni woz na 15 letni i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni a koszt to ok 40 tyś a nie blisko milion. Chyba warto sie nad tym zastanowić a nie pokrywać sie z motyką na słońce. 12:05, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Do abcdDo abcd

4 4

Stare to wino albo skrzypce dobre.
Jak będzie trzeba to i z motykami na słońce ruszymy. 13:06, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSPOSP

9 2

SŁUSZNY KOMENTARZ ten pierwszy mamy dużo nowych stojących i.......... to jest prawda używany i od reki do 100 tys. porządny można dostać> 14:01, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

feliksfeliks

8 2

no niemożliwe IŁÓW zjednoczony gdzie by to zapisac, a nie to właśnie mija 100 lat od ostatniego cudu nad Wisłą , pora na kolejny. 14:24, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sikawasikawa

4 1

za 3 lata syn ziemi załatwi, wystarczy mu obiecać że na niego zagłosujemy 19:44, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%