Po wielu latach, dziś 27 lipca dyrektor Zakładu Komunikacji Miejskiej w Sochaczewie Krzysztof Sieczkowski pożegnał się ze stanowiskiem. Od sierpnia zastąpi go Beata Furman.
Dziś w ratuszu burmistrz Piotr Osiecki podziękował Krzysztofowi Sieczkowskiemu, za 19 lat pełnienia funkcji dyrektora Zakładu Komunikacji. Podczas kadencji dyrektora udało się zrealizować projekt "Sochaczewski Eko-bus, w ramach którego na terenie miasta stanęło niemal trzydzieści nowych wiat przystankowych, uruchomiono biletomaty, elektroniczne tablice wyświetlające rozkład jazdy, powstał punkt ładowania autobusów elektrycznych. W ostatnim czasie doszło też do poważnej wymiany taboru, bo tylko w latach 2019-2020 ZKM włączył do ruchu aż dziesięć autobusów, w tym pięć fabrycznie nowych, spełniających surowe normy środowiskowe Unii Europejskiej. Według Krzysztofa Sieczkowskiego, 19 lat w ZKM bardzo szybko minęło, ale nie samą pracą człowiek żyje.
- Niestety już emerytura, chociaż ten czas bardzo szybko minął, to czuje się spełniony, ale czuje się na siłach, aby robić jeszcze inne rzeczy.
Nową dyrektor wyłoniono na drodze konkursu i od sierpnia obejmie stanowisko. Jak podkreśliła komisja konkursowa oceniająca kandydatów startujących w konkursie na stanowisko szefa ZKM, Beata Furman wykazała się nie tylko doskonałą wiedzą z dziedziny finansów publicznych, lecz również znajomością specyfiki pracy w transporcie zbiorowym. Akt powołania na stanowisko dyrektora burmistrz wręczył Beacie Furman, która doskonale zna specyfikę działalności sochaczewskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej, gdyż od 2001 roku pracowała w nim jako główna księgowa.
Jestem spokojny o to, że sobie poradzi - mówi o nowej osobie na stanowisku dyrektora sochaczewskiego ZKM odchodzący na emeryturę Krzysztof Sieczkowski.
- Pani Beata, to osoba, która naprawdę zna nasz ZKM jak mało kto. Jest osobą bardzo oddaną firmie. Nasza branża wymaga czegoś więcej niż takiego podejścia urzędniczego, ponieważ my codziennie mamy kontakt z ludźmi. To taka żywa działalność, którą trzeba mądrze zarządzać. Nowej dyrektor życzę wytrwałości, dobrego podejścia do wszystkich, pracowników i pasażerów. Ja jestem spokojny, że moja następczyni poradzi sobie świetnie na nowym stanowisku - podsumowuje Krzysztof Sieczkowski.
8 3
no i teraz odpocząć grilla rozpalić flaszeczkę wypić a nie codzienna udręka i nerwy.
8 1
Nasz rocznik już trzy lata emerytuje.....a pan. Krzysiek zapomniał ze już czas najwyższy....WSPANIAŁY CZAS TO EMERYTURA?
14 0
19 lat na stanowisku z czego 17 lat to stagnacja, dopiero ostatnie 2 lata coś się działo głównie za sprawa funduszy unijnych
11 0
te stare rzęchy kursowały stadami, jak takie dinozaury, dobrze że nie pożerały ludzi tylko paliwo
0 0
19 lat powolnego upadku ZKM, na oczach UM to sukces i układ wzajemnej adoracji.
Najgorsze czasy dla zakładu mogą być historią?
11 1
Paranoja to było podzielenie zakładu PGKIM a teraz jest co jest ,narobili dyrektorków zastępców same mądrusie bez pojęcia i aby kasę łypią, i na odchodne jeszcze biorą .Miasto jak by miało taka firmę jak było kilkanaście lat temu to by złote buty nosili co tam najlepiej było pokasować bajzlu narobić .
9 0
ciekawe czy ta pani z madania kadrowego czy z innego układu
12 1
kiedy zaczną jeździć autobusy w sobotę oraz niedzielę popołudniu/wieczorem?
czy w 40-tysięcznym mieście to normalne żeby w niedzielę ostatni kurs był po 13:00?
13 1
Kiedy linia autobusowa na Boryszew Zatorze ?
0 0
Mają stare mapy? gdzie osiedla Zatorze jeszcze nie było.
Internet jest do pasjansa w pracy nie do pracy.
Komuna, komuna i jeszcze raz komuna.
Struktura zakładu powinna składać się z jednego kierownika z pensją stałą 3500 zł.
Jedna księgowa z funkcją kasjerki i to wszystko z pensją stałą 4000 zł.
9 0
i tak bez syna ziemi naszej wstyd.
9 0
bursztyn kopie koło krynicy
13 0
Już widzę rozwój. Ale Osiecki nadal ma "swojego" w ZKM.
Gdyby przyszedł ktoś młody i zrobił audyt tego bałaganu, to Osiecki wraz z jubilatem musieli by się mocno zadziwić... a tak mamy swoją, oddaną sprawie, finanse robiła, etc...
Widzę progres ?
2 0
Audyt.
Kolego ty wiesz, co potrzebne jest w tym komunistycznym zakładzie.
Jak ktoś napisał ,,Obcego lisa do własnego kurnika nikt nie wpuści"
Audyt.
2 0
Może wreszcie autobusy nie będą jeździć stadami a potem kilkadziesiąt minut nic?