Za nami połowa kwietnia i choć chciałoby się rzec, że wiosna w pełni, to pogoda nie rozpieszcza nas ciepłą aurą. Rolników martwi również susza, którą pogłębiła bezśnieżna zima. Według zapowiedzi synoptyków w przyszłym tygodniu można spodziewać się opadów deszczu. Takie prognozy zachęcają gospodarzy do prac polowych.
Do takich właśnie działań zmobilizował się Tadeusz Szymańczak, który wjeżdżając na swoje pole zlokalizowane w gminie Teresin nie spodziewał się, że tym razem podczas pracy będzie miał wyjątkowych towarzyszy. Darmowa stołówka zwabiła na pole dość liczne stado bocianów, bo aż osiem sztuk. Utarło się naszym kraju, że ptaki te zwiastują nadejście wiosny. Dzieciom natomiast od dawien dawna przekazuję się opowiastkę, że właśnie bociany są odpowiedzialne za przynoszenie dzieci. Tadeusz Szymańczak humorystycznie podsumował udział skrzydlatych towarzyszy w pracach polowych.
- Dziś miałem dużą obstawę podczas pracy w polu. Nie wiem, co to może znaczyć. Żona mówi, że możemy się spodziewać 500+. Ale czy to może być prawda?
[WIDEO]422[/WIDEO]
1 2
Niech ten Pan po swoich traktorach naprawi zepsuty chodnik na Dębówce. Chodnik zrobiono na jesieni i już drugi raz jest uszkodzony przez jego sprzęt.
2 1
To nie ten Pan tylko " Bakoma "jak i po autobusach pracowniczych!!!
2 0
Pana zona ma racje.Teraz na kwarantannie napewno przybedzie obywateli
2 0
Zona powiedziala ze mozecie sie spodziewac plus.....500..to wskazuje ze bedzie to urodzajny rok.....