Wczoraj wieczorem w powiecie łowickim z Bzury wyciągnięto nieprzytomną nastolatkę. Prawdopodobnie dziewczynę wrzucili do wody rówieśnicy, z którymi przebywała nad rzeką. 16-latka została zabrana do specjalistycznego szpitala przez śmigłowiec LPR.

[FOTORELACJA]15487[/FOTORELACJA]

Dramatyczne chwile miały miejsce we wtorek 22 kwietnia w pobliżu przystani w Klewkowie (powiat łowicki). Około 19.00 wyciągnięto tu z Bzury nieprzytomną nastolatkę. Na miejsce udały się wszystkie służby, lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Młodej dziewczynie pomocy medycznej udzielił Zespół Ratownictwa Medycznego, strażacy z JRG Łowicz zabezpieczyli lądowisko i pomogli w transporcie poszkodowanej do śmigłowca. Na miejscu czynności prowadziły dwa patrole łowickiej policji. Poszkodowana została zabrana przez LPR do szpitala specjalistycznego. Z relacji bezpośrednich świadków wynika, że szesnastolatka została  wrzucona do wody przez grupę kilku nieletnich przebywających nad rzeką. Dziewczyna po wpadnięciu do zimnej wody straciła przytomność. Nie wiadomo jak doszło do zdarzenia - czy był to głupi żart rówieśników, celowe działanie czy nieszczęśliwy wypadek?

- donosi Alarmowy Łowicz.

Sprawę bada policja. Wiadomo też, że dziewczyna została zabrana do szpitala przez śmigłowiec LPR.