Do groźnego wypadku doszło w ostatnią sobotę tuż po północy na ul. Chopina w Sochaczewie. Nieprzytomnego mężczyznę strażacy wydobyli ze zdeformowanego pojazdu przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Dwadzieścia minut później interweniowano w związku z pożarem przy ul. Żyrardowskiej w Sochaczewie.

[FOTORELACJA]13473[/FOTORELACJA]

Noc z piątku 2 lutego na sobotę 3 lutego nie należała do spokojnych w powiecie sochaczewskim. O godzinie 0.34 służby zostały wezwane do wypadku na ul. Chopina w Sochaczewie. Samochód osobowy uderzył w ogrodzenie posesji i zatrzymał się 60 metrów dalej. Niestety, są poszkodowani.

- Pojazdem podróżowało dwóch mężczyzn, z których jeden, nieprzytomny, pozostawał w zdeformowanym pojeździe. Strażacy wykonali dostęp do poszkodowanego przy użyciu narzędzi hydraulicznych, a po ewakuacji przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Na miejscu dwa zastępy z sochaczewskiej JRG PSP –

- relacjonuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie.

Dwadzieścia minut później strażacy zostali wezwani do pożaru budynku mieszkalnego przy ul. Żyrardowskiej w Sochaczewie. Po dojeździe stwierdzono, że pali się pryzma odpadów komunalnych, ale ogień faktycznie przeniósł się na elewację i podbitkę pobliskiego budynku mieszkalnego.

- Pożar ugaszono jednym strumieniem wody, po czym prowadzono prace rozbiórkowe oraz kontrolę pogorzeliska kamerą termowizyjną. Akcję gaśniczą prowadziły dwa zastępy z JRG PSP w Sochaczewie wspierane przez zastępy z OSP Budki Piaseckie oraz Wojskowej Straży Pożarnej z Bielic –

- informuje KPPSP Sochaczew.