Zaginiony Krzysztof Dymiński i apel jego matki, poszukiwania trwają

Trwają poszukiwania zaginionego Krzysztofa Dymińskiego z okolic Ożarowa Mazowieckiego, który 27 maja wyszedł z domu i do niego nie wrócił. Od tej pory trwa dramatyczna walka rodziny o ustalenie pobytu 16-latka.

17 września w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać młodego człowieka w kapturze, łudząco przypominającego 16-latka. Matka Krzysztofa napisała na facebooku, że osoba na nagraniu to w jej ocenie syn i wystosowała apel do internautów:

- W mojej ocenie na tym nagraniu jest mój syn, Krzysztof Dymiński.  Nie mam jednak 100% pewności. Proszę, może jest osoba, która jest łudząco podobna do mojego dziecka, która 31 sierpnia szła drogą nr 11 z Koszut do Kórnika w stronę Poznania. Jeśli to Ty szedłeś - proszę odezwij się. Trwamy w niewiedzy już tak długo…  -

- napisała w mediach społecznościowych matka zaginionego.

Ostatnio chłopak był widziany w okolicy Mostu Gdańskiego w Warszawie.

W akcję poszukiwawczą zaangażowało się wiele osób, utworzono grupę na facebooku „Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego”, organizowane są też doraźne akcje. Przed nami chociażby „dronowanie”.

- Jeśli posiadasz drona, masz wolny czas, chcesz pomóc w poszukiwaniach, przyłącz się do wydarzenia (wyślij info na PRV). Latanie dronem to nie tylko zdjęcia ale również pomoc w poszukiwaniu osób zaginionych –

- czytamy na facebooku taty zaginionego, Daniela Dymińskiego.

Krzysztof ma ok. 175 cm wzrostu, bujną czuprynę w kolorze ciemnego blondu, niebieskie oczy. Jest szczupłej budowy ciała. Znaki szczególne to aparat stały na zębach (górny i dolny łuk). Informacje o zaginionym można zgłaszać na policję (telefon: 47 72 369 88, 47 72 376 57 lub mail: [email protected]).