Policjanci prowadzili pościg za kierowcą pojazdu marki Porsche, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna wpadł w poślizg i uderzył w latarnię. Mieszkaniec powiatu sochaczewskiego usłyszał już zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę pojazdu marki Porsche. Mundurowi włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne dając kierowcy sygnał do zatrzymania pojazdu, ale ten nie zareagował.
W pewnym momencie chciał skręcić między bloki, ale stracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię. Mieszkaniec powiatu sochaczewskiego został zatrzymany. Badanie wykazało, że był trzeźwy. Auto zostało odholowane.
W Komendzie Powiatowej Policji w Sochaczewie usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej czym zmusił policjantów do pościgu. Przestępstwo jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Asp. Agnieszka Dzik
11 0
I po co Ci to było ???
1 0
A ciekawe przed czym uciekał ? Bo przecież był trzeźwy to ja tego nierozumiem
3 0
To dlaczego uciekał? Wiadomo coś?
0 0
Uciekał może chciał pokazać,że ma dobre auto,no i skończył na słupie, dobrze że żyje,kara,kara,ale życie ważne może będzie kiedyś jeździł wolniejszym,a obowiązkowo zatrzyma się do kontroli,czego się bał to on wie.